Jeśli porównać auta od chińskich producentów ze zbliżonymi pod względem wyglądu, osiągów i wyposażenia przedstawicielami tradycyjnej motoryzacji to najlepiej wypada MG. Różnica w cenie to aż 57 840 zł – o tyle droższa okazała się Cupra Terramar od swojego odpowiednika, MG HS. Niewiele mniejsza była też rozbieżność w cenie pomiędzy Cuprą Formentor a Omodą 5. Tę ostatnią markę reklamuje polski bramkarz FC Barcelony – Wojciech Szczęsny.
Jak wyliczył IBRM Samar średnia cena sprzedaży nowego samochodu w Polsce wyniosła w pierwszych czterech miesiącach tego roku 188 tys. zł. To o 3,9% więcej niż przed rokiem. Tymczasem uśredniona cena sprzedaży chińczyka na platformie Superauto.pl wyniosła 124 tys. zł. Oznacza to, że modele chińskie są przeciętnie aż o 64 tysiące tańsze od środka rynku nowych aut.
- Nawet uwzględniwszy fakt, że rynkowa średnia nie obejmuje rabatów dilerskich, oszczędność przy zakupie samochodu chińskiego na poziomie ok. 55 tys. zł jest ogromna z punktu widzenia nabywcy. Nic dziwnego, że sprzedaż tych pojazdów tak szybko rośnie – ocenia Aleksander Mazan, dyrektor ds. partnerstw strategicznych w Superauto.pl.
Jego zdaniem, Chińczycy idealnie wstrzelili się ze swoją ofertą w lukę, jaka powstała na polskim rynku z powodu ogromnych podwyżek samochodów w ostatnich latach.
Poszukiwane auta za 80-130 tys. zł
Eksperci Superauto.pl sprawdzili także, jak chińczyki wypadają cenowo, gdy porówna się je ze zbliżonymi pod względem wyglądu, osiągów i wyposażenia przedstawicielami tradycyjnej motoryzacji. Sparowali w tym celu 8 modeli chińskich z ich odpowiednikami produkowanymi przez koncerny z Europy, Korei, Japonii oraz USA. Średnia różnica w cenie między autami popularnych marek a zbliżonymi chińczykami wyniosła prawie 20 tysięcy złotych (dokładnie 19 868 zł). Największa wykazana różnica to aż 57 840 zł – o tyle droższa okazała się Cupra Terramar od swojego odpowiednika, MG HS. Niewiele mniejsza była też rozbieżność w cenie pomiędzy Cuprą Formentor a Omodą 5. Jedyną parą, w której to marka popularna okazała się bardziej konkurencyjna od chińczyka, było zestawienie BYD Seal U z Fordem Kugą.
Szczęsny z FC Barcelony jako pierwszy
Kampania chińskiej marki Omoda w naszym kraju to pierwszy przypadek wykorzystania znanej osoby z polskiego świata sportu i show-biznesu, w tej branży przez producenta z Państwa Środka. Tym bardziej wart odnotowania, że twarzą kampanii jest brakarz FC Barcelony- Wojciech Szczęsny.
- Jesteśmy zaszczyceni, że MaRina i Wojciech Szczęsny wzięli udział w polskiej kampanii reklamowej marki Omoda & Jaecoo. MaRina i Wojciech Szczęsny są znani z wielkich sukcesów odpowiednio w swoich dziedzinach, ale także z zamiłowania do dobrych samochodów, a na co dzień poruszają się modelami różnych marek i segmentów. Cieszymy się, że po przetestowaniu samochodów Omoda 5 i Jaecoo 7 Super Hybrid ich wrażenia były tak pozytywne, że zdecydowali się wziąć udział we wspólnej kampanii marketingowej - powiedziała Paulina Tycner, Brand Manager Omoda & Jaecoo Polska.
Obecnie najbardziej poszukiwane są modele chińczyków kosztujące od 78 do 132 tys. zł, w szczególności posiadające nadwozie typu SUV – wynika z danych platformy chinskiesamochody.pl. Dwa najczęściej oglądane modele to MG HS (SUV) oraz MG ZS (crossover).
W maju zarejestrowano w Polsce ponad 3 300 osobowych chińczyków, cztery razy więcej niż przed rokiem. Od początku roku przybyło ich już niemal 14 tysięcy, co oznacza aż sześciokrotny wzrost rynku względem pierwszych 5 miesięcy ub.r. Udział marek chińskich w rejestracjach nowych aut osobowych wyniósł w maju 7,3%.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.