Dobre wyniki notują górnicy z OKD w ostatnim roku swej działalności. W pierwszym kwartale wydrążyli prawie 2000 m podziemnych wyrobisk. Pod tym względem wyniki są dużo lepsze niż w całym 2024 r. kiedy to robotom drążeniowym towarzyszyły bardzo skomplikowane warunki geologiczno-górnicze.
Jak informują w OKD, do końca pierwszego półrocza w planie jest jeszcze wydrążenie kolejnych 862 m chodników. Po osiągnięciu tego celu prace drążeniowe w ostatniej czynnej czeskiej kopalni węgla kamiennego ČSM zostaną definitywnie zakończone.
Tempo prac jest na tyle dobre, że udało się oddać do ruchu z trzytygodniowym wyprzedzeniem trzy ściany. Zostały pomyślnie rozjechane i dzięki temu nastąpił wyraźnie wzrost wydobycia, które z początkiem roku nieco szwankowało. Ogółem wydobyto 147 tys. ton węgla, a do końca roku planowane wydobycie ma przekroczyć 1 mln ton.
Brygady wydobywcze będą mieć pełne ręce roboty, ponieważ na przełomie sierpnia i września gotowe będą do wybieranie jeszcze trzy ściany.
- To będą już ostatnie fronty robót eksploatacyjnych w historii kopalni i całej spółki OKD – przyznał David Hájek, kierownik ruchu zakładu górniczego.
Podziękował też załodze za wyjątkową mobilizację w tych ostatnich miesiącach funkcjonowania spółki, dozorowi ruchu zaś za dobre gospodarowanie środkami produkcji i co za tym idzie oszczędności w kwocie 90 mln koron czeskich.
Od początku roku w kopalni ČSM nie doszło do żadnego śmiertelnego, bądź poważniejszego wypadku. Przyznano jedynie, że liczba wypadów zaliczanych do lekkich spadła w porównaniu z ub.r., choć do niebezpiecznych zdarzeń dochodziło częściej. Kierownictwo OKD zaapelowało do załogi o utrzymanie wysokiego poziomu bezpieczeństwa.
Na 29 kwietnia Obwodowy Urząd Górniczy w Ostrawie zapowiedział rozpoczęcie kontroli stanu bezpieczeństwa w kopalni. Będzie to jedna z ostatnich kontroli w historii zakładu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.