Rząd zajmie się projektem ustawy deregulacyjnej przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii - poinformował we wtorek przed posiedzeniem Rady Ministrów premier Donald Tusk. Projekt przewiduje m.in. skrócenie czasu planowanych kontroli w przedsiębiorstwach.
- Będziemy dzisiaj przyjmowali ustawę przygotowaną przez ministra Paszyka i ministerstwo rozwoju. To pierwszy z pakietu ustaw deregulacyjnych. Czekają na to bardzo szczególnie drobni i średni przedsiębiorcy - na przykład na skrócenie czasu planowych kontroli z 12 do 6 dni - powiedział szef rządu.
Premier zaznaczył, że to jeden z przykładów deregulacji przewidzianych w projekcie. -Mam tutaj kilkadziesiąt decyzji przygotowanych przez ministerstwo, które powinny ulżyć wszystkim prowadzącym firmy, szczególnie małym i średnim przedsiębiorcom - zaznaczył Tusk.
Szef rządu zwrócił uwagę, że rządowe prace nad projektem “idealnie zbiegły się“ ze staraniami strony społecznej. - Cześć tych regulacji pojawiła się także w postulatach tej grupy przedsiębiorców i ekspertów, którzy przygotowują nam pakiet deregulacyjny, więc dobrze się stało, że w niektórych sprawach ministerstwo wyprzedziło nawet te oczekiwania - powiedział.
Donald Tusk zapowiedział też dalszą współpracę ze wszystkimi środowiskami zainteresowanymi deregulacją polskiej gospodarki. - 24 marca spotkamy się z szeroką reprezentacją wszystkich grup zainteresowanych i podsumujemy pierwszy etap naszych działań - poinformował.
Przygotowany przez MRiT projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu deregulacji prawa gospodarczego i administracyjnego oraz doskonalenia zasad opracowywania prawa gospodarczego przewiduje m.in. skrócenie czasu trwania kontroli u mikroprzedsiębiorcy maksymalnie do 6 dni roboczych w roku kalendarzowym. Zmiany przewidują też dostosowanie częstotliwości przeprowadzania kontroli do poziomu ryzyka związanego z wykonywaną przez przedsiębiorcę działalnością.
W tym celu resort chce określić trzy kategorie ryzyka naruszenia prawa w ramach wykonywania działalności gospodarczej: niskie, średnie i wysokie. W przypadku niskiego ryzyka kontrola nie mogłaby odbyć się nie częściej niż raz na pięć lat, a średniego - nie częściej raz na trzy lata. Z kolei ryzyko wysokie nie będzie wprowadzało ograniczenia. O przypisanej kategorii przedsiębiorca ma zostać poinformowany najpóźniej w momencie rozpoczęcia kontroli.
W lutym postulaty dziewięciu zmian rozporządzeń i 14 zmian ustawowych zostały opublikowane przez kierowany przez Rafała Brzoskę zespół ds. deregulacji.
Zespół opowiada się m.in. za wprowadzeniem zasady domniemania niewinności podatnika, niekaraniem podatników i księgowych za niecelowe błędy i pomyłki, ograniczeniem stosowania kar w VAT oraz podwyższonych o 50 proc. odsetek za zwłokę, brakiem możliwości przerwania biegu przedawnienia zobowiązań podatkowych poprzez wszczęcie dochodzenia na podstawie Kks na rok przed upływem przedawnienia, nienaliczanie odsetek za zwłokę w przypadku, gdy kontrola podatkowa przekroczy 6 miesięcy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.