Są kolejne informacje w sprawie zbiornika Mietków, należącego do Wód Polskich, gdzie nastąpił nieprognozowany, nagły zrzut wody ze zbiornika w Lubachowie, którego administratorem jest elektrownia wodna należąca do spółki Tauron.
„W niedzielę doszło do niekontrolowanego przelania się wody przez koronę tamy przy elektrowni wodnej Lubachów. Stało się to po jednym z największych w historii dopływów wody do zbiornika, niemożliwym do kontroli. Ze względu na odległość od zapory efekty przelania były odczuwalne na zbiorniku Mietków po kilkunastu godzinach, w poniedziałek 16 września. Grupa Tauron działa zgodnie z wytycznymi regionalnych Centrów Zarządzania Kryzysowego i walczy ze skutkami powodzi. Ponad 700 pracowników Tauron Dystrybucja w trudnych warunkach pracuje nad przywróceniem zasilania dla rejonów dotkniętych powodzią. Zalane jest 8 elektrowni wodnych Tauron Ekoenergia. W trakcie weekendu ewakuowano załogi z wielu elektrowni. Uszkodzeniu uległo również oświetlenie w 68 gminach. Powodzią dotkniętych zostało również kilkudziesięciu pracowników Grupy” – czytamy w komunikacie Taurona.
Przypomnijmy, że na posiedzeniu sztabu kryzysowego 17 bm. we Wrocławiu poinformowano, że do zbiornika Mietków, należącego do Wód Polskich, nastąpił nieprognozowany, nagły zrzut wody ze zbiornika w Lubachowie, którego administratorem jest elektrownia wodna należąca do spółki Tauron.
Premier Tusk przyjął informację „o zrzucie wody, o braku współpracy i kooperacji jako szokującą”.
- Po odprawie podejmę działania. Ja od Tauronu nie będę przyjmował wyjaśnień, że działali zgodnie z prawem. Od wszystkich wymagam czujności. Nie ma czasu na proceduralne wygodnictwo – mówił premier.
O nieprognozowanym zrzucie ze zbiornika, którego administratorem jest elektrownia wodna Lubachów, należąca do spółki Tauron, poinformowały wcześniej Wody Polskie.
Tymczasem według informacji płynących z Lubachowa zrzut z zapory obniżył się, jednak sytuacja jest nadal dynamiczna. Obecnie ma on 91 m3/s. Woda w rzece Bystrzycy powoli opada. Prognozy pogody są optymistyczne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.