Branża hutnicza nie jest w najlepszej kondycji - podkreślali eksperci podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który zakończył się właśnie w Katowicach. - Unia Europejska na wiele lat zapomniała o hutnictwie, dopiero teraz mówi się o tym, żeby je ratować i dbać o europejską produkcję wyrobów stalowych. Związani z branżą eksperci, podkreślali też jedno: ten przemysł jako jeden z ostatnich zrezygnuje z węgla.
Stal jest najbardziej globalnym produktem, w ubiegłym roku jej światowa produkcja przekroczyła 2 mld ton, z czego połowę wyprodukowano w Chinach. - Jeśli chodzi o Polskę, to bilans handlu jest negatywny, więcej importujemy niż eksportujemy. W ubiegłym roku wyprodukowaliśmy 6 mln 400 tys. ton stali, to był najgorszy rok w hutnictwie - mówił Mirosław Motyka, prezes Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej podczas panelu „Hutnictwo w Europie” zorganizowanego podczas 16. edycji EKG. - Stal jest tania, powszechna i z nami pozostanie.
- Czekamy aż będzie lepiej - powiedziała Iwona Dybał, prezes Polskiej Unii Dystrybutorów Stali. - Zużycie stali w Polsce w 2023 roku wyniosło 11,10 mln ton, w 2022 r. było to ponad 15 mln, a w 2021 r. 30 mln ton. Kryzys najbardziej dotknął wyroby długie, w 2023 roku oddano mniej gotowych mieszkań, spadła też produkcja AGD. Dzisiaj ceny nie mają też dobrych poziomów. Straciliśmy pozycję jednego z liderów, jeżeli chodzi o konsumpcję stali w Europie, byliśmy zwykle na trzecim-czwartym miejscu, a teraz jesteśmy średniakiem - dodała.
Powiązania z węglem
Paneliści podkreślali, że temat trudnej sytuacji hutnictwa w Europie przewija się od wielu lat, ale dopiero teraz przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po raz pierwszy powiedziała o zakazie importu stali. - Ciągle mówimy to samo i nikt nas nie słucha. Stal wywędruje z Europy, a złom został wykreślony z listy produktów krytycznych. Tymczasem złom jest surowcem niezwykle czystym - mówił Przemysław Sztuczkowski, prezes zarządu firmy Cognor Holding SA. - Wszelkie zmiany technologiczne, odejście od wielkich pieców spowodują, że będzie mniej złomu.
W dyskusji o hutnictwie wzięła też udział Jolanta Gruszka, zastępca prezesa zarządu ds. handlu w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. - Podczas jednego z paneli dużo mówiono o dofinansowywaniu górnictwa, ja będę mówić o węglu koksującym przeznaczonym do produkcji stali. Rok 2022 był zamknęliśmy z bardzo dobrym wynikiem dla naszej spółki, zobaczyliśmy wtedy, jak duże znaczenie ma bezpieczeństwo i to także energetyczne. Do 2050 roku zapotrzebowanie na stal wzrośnie o 30 proc., szacuje się, że w 60 proc. będzie ona produkowana jako pierwotna, w wielkich piecach, a w 40 proc. będziemy mówić o recyclingu stali pierwotnej. Jak się to przełoży na zapotrzebowanie na węgiel koksujący? -spytała prezes Jolanta Gruszka. - Wielkie piece bazują na koksie, nowe technologie są na etapie badawczym, potrzebują czasu. Hutnictwo będzie ostatnim przemysłem, który odejdzie od węgla. Zapotrzebowanie na węgiel będzie nawet w piecach elektrycznych. Węgiel koksowy jest surowcem krytycznym, a nie strategicznym, choć niektórzy używają tych terminów zamiennie - tłumaczyła.
Inwestujemy w koksownie
- Dzisiaj bez koksu nie można się obejść, w perspektywie kilkudziesięciu lat nie będzie możliwe jego mniejsze wykorzystywanie. Nie będzie też aż tak wielu środków finansowych, by w 2050 roku osiągnąć gospodarkę zeroemisyjną - mówił Marek Serafin, prezes zarządu Koksowni Częstochowa Nowa.
A czy jest sens inwestowania w koksownie?
- Arcelor Mittal cały czas inwestuje nie tylko w koksownie, ale i inne gałęzie produkcyjne, jak w elektrociepłownię w Zdzieszowicach czy w walcownie - mówił Wojciech Koszuta, dyrektor generalny ArcelorMittal Poland. - Modernizujemy linie produkcyjne, by być gotowym na przyszłość, ale i żeby też inwestować w środowisko. Przyszłość wymusza na nas zmiany produkcyjne, chcemy produkować na urządzeniach, które są wydajne i bezpieczne dla środowiska. W jednym z zakładów mamy eksperymentalną linię produkcyjną - dodał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.