Potrzebny nam jest konsekwentny, długofalowy, spokojny marsz - oświadczył premier Donald Tusk, odpowiadając w środę na pytanie o dług publiczny. Zadeklarował, że rząd wykorzysta różne fora, by przekonywać do naszych planów m.in. inwestorów zagranicznych.
Jak stwierdził na konferencji prasowej po środowym posiedzeniu rządu premier Tusk, odpowiadając na pytanie dot. długu publicznego, planowana wizyta w Londynie to byłby stosowny moment, by precyzyjnie opisać nasze plany i przekonać (do nich) również inwestorów zagranicznych.
- Zarówno dług, jak i rosnące potrzeby pożyczkowe mogłyby skłaniać niektórych do zastanowienia się, czy naprawdę jest tak dobrze - zauważył Tusk, dodając jednocześnie, że zmiana, jaka zaszła w Polsce 15 października, z dnia na dzień zwiększyła poziom zaufania. W ocenie premiera za granicą rząd obserwuje same dobre reakcje i zaufanie do naszych intencji.
Tusk podkreślił, że potrzebny nam jest konsekwentny, długofalowy, spokojny marsz.
- Żadna nasza decyzja nie może oznaczać cierpienia jakiejś grupy w Polsce - zaznaczył.
Według wstępnych szacunkowych danych zadłużenie Skarbu Państwa na koniec listopada 2023 r. wyniosło ok. 1 bln 309,4 mld zł, co oznaczało wzrost o 12,3 mld zł, czyli o 1 proc. w ujęciu miesięcznym - poinformowało Ministerstwo Finansów 20 grudnia ub.r. Resort podał także, że dług krajowy wyniósł ok. 1 bln 26,3 mld zł, a dług w walutach obcych: ok. 283,1 mld z, co stanowi 21,6 proc. całego długu Skarbu Państwa.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.