Aktywiści ruchu klimatycznego Just Stop Oil, których ubiegłoroczna akcja spowodowała blokadę mostu w Anglii, realnie zagrozili życiu, zdrowiu ludzi i spowodowali duże szkody finansowe. Zostali za to skazani na 2 i 3 lata więzienia. Jak donosi portal wyborcza.pl (27 kwietnia), to najwyższe wyroki za pokojowy protest klimatyczny w historii Wielkiej Brytanii.
Most Dartford Crossing jest głównym przejściem drogowym przez Tamizę w Anglii. 17 października ub.r. dwóch aktywistów wspięło się na dwa z czterech słupów nośnych. Jak donosi portal, rozwinęli transparent, rozciągnęli hamaki i podwiesili się na linach na wysokości 60 m.
Celem protestu było wymuszenie na brytyjskim rządzie "wstrzymania wszystkich nowych licencji i zgód związanych z ropą i gazem".
Efektem protestu był zator, wielokilometrowe korki, zatrzymanie ruchu statków. Z tego powodu aktywistów oskarżono o zakłócenie porządku publicznego. Zator opóźnił ruch blisko 565 tys. kierowców. W efekcie, jak ustalił sąd, małe firmy straciły nawet setki tysięcy funtów.
Portal donosi, że ludzie spóźniali się na pogrzeby, a spieszące się do szkół dzieci na poboczach drogi musiały czekać na autobusy. Akcja aktywistów miała też utrudnić udzielenie pomocy medycznej kobiecie w zaawansowanej ciąży i dziecku, które potrzebowało specjalistycznych leków.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.