W poniedziałek po południu na londyńskiej giełdzie baryłka ropy typu Brent kosztowała niespełna 93,6 dolara, a więc prawie tyle samo, co na otwarciu.
W poniedziałek po południu na londyńskiej giełdzie baryłka ropy typu Brent kosztowała niespełna 93,6 dolara, a więc o niespełna 0,1 proc. więcej niż na otwarciu. Rano wprawdzie cena spadała do 82,56 dolarów za baryłkę, ale w ciągu dnia notowania ropy odbiły.
Także cena ropy WTI zmieniły się jedynie nieznacznie. Za baryłkę płacono 85,15 dolarów, czyli o nieco ponad 0,1 proc. więcej niż na otwarciu. Rano w poniedziałek cena wynosiła 84,13 dolara, ale również i w tym przypadku w ciągu dnia notowania ropy wzrosły.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.