Ze względu na wysokie ceny gazu Holendrzy kupują coraz więcej drewna opałowego. - Już wyprzedaliśmy większość zapasów a zwykle ma to miejsce dopiero w lutym lub marcu - powiedział dziennikowi Algemeen Dagblad Ronny van Beek z firmy Gebroeders.
Szalejące ceny gazu zmuszają mieszkańców Niderlandów do szukania alternatywnych metod ogrzewania mieszkań. Z informacji gazety wynika, że wielu z nich decyduje się drewno opałowe.
Ze względu na wysoki popyt zapasy tego surowca są na wyczerpaniu. Codziennie odsyłamy około 30 osób z kwitkiem – powiedział AD van Beek, którego firma sprzedaje drewno opałowe. - Wcale nas to nie cieszy, bo nasi klienci są rozczarowani – twierdzi przedstawiciel firmy.
- Popyt jest bardzo duży, wszystko z powodu wysokich cen gazu – potwierdza Tom Lekkerkerker z Haardhoutbunnik, innej firmy handlującej drewnem, cytowany przez dziennik.
Na stronie internetowej Haars Hout klientów wita duży napis: Możesz zamówić u nas drewno opałowe z dopiskiem: Aktualizacja. Obecnie brak na stanie!!! Ogromny popyt ze względu na wzrost ceny gazu.
Ceny są wysokie, ale nie oznacza to, że surowiec jest niedostępny. Przykładowo magazyny gazu w Niemczech zapełnione są w ok. 70 proc. wobec 75 proc. w ubiegłym tygodniu. Potwierdziłao to rzeczniczka resortu gospodarki zaznaczając, że spodziewa się on wzrostu zapasów w miarę realizacji zobowiązań kontraktowych przez dostawców.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.