- Podatki nas zaskoczyły w tym roku; nie spodziewaliśmy się, że gospodarka będzie tak dobrze rosła i podatki będą w takiej skali płacone - stwierdził w środę, 29 września, minister finansów Tadeusz Kościński. Dodał, że nie ma planów, by podwyższać składkę zdrowotną od przedsiębiorców do poziomu wyższego niż 4,9 proc.
Minister finansów pytany podczas środowej rozmowy na antenie Programu I Polskiego Radia o ściągalność podatków w tym roku odpowiedział: Podatki nas zaskoczyły w tym roku. Nie spodziewaliśmy się oryginalnie, że gospodarka będzie tak dobrze rosła i podatki będą w takiej skali płacone.
Jak ocenił Kościński ściągalność podatków jest jak najbardziej dobra. Pozwala nam na nowelizację budżetu i wpompowanie kolejnych pieniędzy w polską gospodarkę - powiedział.
Zaznaczył, że najwięcej pieniędzy w budżecie państwa pochodzi z VAT. W tym roku prognozujemy, że będzie to 214 mld zł - wskazał. Dodał, że to kwota o 30 mld zł wyższa od początkowych szacunków. Według Kościńskiego drugi najwyższy podatek płacony w Polsce to akcyza - tegoroczne wpływy z tego tytułu mają wynieść 75 mld zł. Wyjaśnił, że chodzi o wpływy z hazardu, alkoholu, papierosów. - Z kolei trzeci największy podatek w tegorocznym budżecie ma pochodzić z PIT i wynieść 71 mld zł. CIT od korporacji jest na poziome 49 mld zł - to czwarty największy podatek - dodał.
Zapytany o szarą strefę Kościński zaznaczył, że kiedyś luka VAT sięgała prawie 25 proc. - ponad 50 mld rocznie traciliśmy. - Teraz obniżyliśmy tę lukę na ok. 10 proc. Naszym celem jest, by obniżyć ją do 5 proc. w ciągu następnych kilku lat. Nad tym właśnie pracujemy - wskazał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.