Nietypowe wyzwanie stanęło ostatnio przed pracującymi instalacjami wielkiego pieca, stalowni i walcowni w dąbrowskiej hucie ArcelorMittal Poland. Od lat zatrudnione w przemysłowej scenerii, z rzemieślniczą precyzją produkują surówkę, stal, a następnie m.in. szyny. Teraz mogły zaistnieć na ekranie, stając się pierwszoplanowymi bohaterami filmu dla Muzeum Hutnictwa w Chorzowie. Ta produkcja będzie częścią wystawy stałej - informuje spółka.
Przy ul. Metalowców w Chorzowie pod koniec roku zostanie otwarte pierwsze w Polsce muzeum poświęcone przemysłowi hutnictwa żelaza i stali. Wystawa stała powstaje w zabytkowych budynkach, m.in. w hali ponadstuletniej elektrowni Huty Kościuszko, obok działającego oddziału ArcelorMittal Poland w Chorzowie.
W informacji prasowej czytamy, że produkcja stali to nie tylko tradycja, ale i przyszłość - w końcu bez stali nie byłoby farm wiatrowych i fotowoltaicznych, nie można byłoby zbudować magazynów energii, elektrowni czy samochodów – także elektrycznych. Trudno byłoby też wybudować wieżowce, mosty, czy nawet domy mieszkalne.
Bez stali nie da się dekarbonizować przemysłu, dlatego istniejące zakłady hutnicze są tak ważne dla zmian, jakie nas czekają.
- Cieszymy się, że w bezpośrednim sąsiedztwie naszego zakładu znajdzie się miejsce upamiętniające i doceniające tak ważną dla polskiej gospodarki branżę, jaką jest hutnictwo – podkreśla Ireneusz Góral, dyrektor oddziału ArcelorMittal Poland w Chorzowie w komunikacie prasowym.
– Od początku mocno kibicowaliśmy temu projektowi i przekazaliśmy do tworzącego się muzeum kilka eksponatów. Dzielimy się także naszą historią, historią naszych pracowników i ich rodzin – dodaje.
Muzeum Hutnictwa to kompleks o powierzchni ponad 2,5 tys. m kw., w którym znajdzie się m.in. wystawa stała Królestwo Żelaza, a w niej maszyny, archiwalne fotografie, pamiątki i nagrania ze wspomnieniami byłych hutników.
- Ekspozycja jest niezwykle bogata, bo poza dużymi eksponatami, takimi jak maszyny hutnicze mamy też w gablotach mniejsze obiekty opowiadające o wielkiej hutniczej przeszłości, zdjęcia, rysunki, historyczne plany oraz pamiątki przekazane nam przez instytucje i osoby prywatne - mówi Adam Kowalski, dyrektor Muzeum Hutnictwa w Chorzowie.
– To naprawdę unikalna kolekcja wartościowa nie tylko pod względem historycznym, ale i emocjonalnym. Każdy z tych śladów przeszłości odgrywa ważną rolę w historii hutnictwa na Górnym Śląsku i obecnych ziemiach polskich – dodaje.
Cała wystawa została podzielona na prolog, strefę pracy i strefę życia - pokazującą czas wolny i życie rodzinne hutników. Istotną rolę w całym układzie wystawy odgrywa sala kinowa.
Właśnie w strefie kinowej będzie prezentowany 8-minutowy film, w którym jedną z głównych ról odegrają wnętrza pracującej huty ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej.
Najpierw zostanie pokazany proces wytopu surówki w wielkim piecu, następnie to, jak z tej surówki i złomu wytwarza się to, co najważniejsze – stal. Ujęcia zostały też nakręcone w walcowni dużej w Dąbrowie Górniczej. To tu produkuje się 120-metrowe szyny dla kolei dużych prędkości.
- Bardzo się cieszę, że Huta Królewska ma zaszczyt sąsiadować z taką instytucją jak Muzeum Hutnictwa w Chorzowie, a dąbrowska huta brać udział w nagraniu, które będzie prezentowane na wystawie stałej. Nie tylko dla osób związanych z naszym fachem będzie to ważne miejsce na mapie Śląska - mówi Sanjay Samaddar, prezes i dyrektor generalny ArcelorMittal Poland.
Dodaje: - Jest to placówka, która będzie podtrzymywała pamięć o hutnictwie, które jest nieodłączną częścią polskiej gospodarki i dziedzictwem śląskiej ziemi. To bardzo ważne, by pielęgnować to dziedzictwo, dla przyszłych pokoleń, wśród których - mam nadzieję - znajdą się też kolejni hutnicy
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.