W ciągu ostatniego weekendu liczba zakażeń koronawirusem wśród pracowników Polskiej Grupy Górniczej wzrosła o 17. Jak poinformowało w poniedziałek, 12 października, biuro prasowe spółki, obecnie w PGG choruje 88 osób.
Od początku epidemii w spółce stwierdzono 3 333 przypadki zakażenia. Infekcję ma za sobą 3 245 pracowników. W okresie weekendu odnotowano dwa ozdrowienia.
Na kwarantannie obecnie przebywa 209 osób. W piątek, 9 października, było ich 194.
Najwięcej chorych jest obecnie w kopalni Mysłowice-Wesoła. infekcję ma tam 35 osób. Kolejne zakłady PGG to ruch Ziemowit kopalni Piast-Ziemowit (13 chorych), ruch Halemba kopalni Ruda (8) oraz kopalnia Murcki-Staszic (8).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jakie testy na wesołej nic nie było banda złodzieji. W telewizji mówili że kopalnie nie pracują guzik prawda. Tylko bhp biega pi zakładzie pracy i ludzi karają. Zamknąć jak najszybciej.
Nadinspektor, Ty to masz jakieś kompleksy. Pewnie żresz słonecznik i ciągniesz tabakę jako łazienny. Trza się było uczyć.
Wszyscy inspektorzy na Wesołej mają zakaz chorowania na COVID. Starta choćby jednego z nich skutkowałaby prawdopodobnie postawieniem kopalni w postojowe. Bez ich nadludzkiej pracy nie powstałaby żadna ściana, żaden przodek nie ujechałby ani metra, nie byłoby wydobycia na żadnej ścianie. Cała reszta to tylko pionki na szachownicy, to oni rozdają karty. Załoga tego nie docenia, na całe szczęście dyrekcja sowicie ich wynagradza za morderczy trud. Tacy to bezimienni bohaterowie pandemii w górnictwie.
Lepiej już robic badania grupami, a nie jak ostatnio ,ponad 400 zakażonych ,pół miasta zakorkowane ,stracone kilka godzin przez totalny brak organizacji bo ktoś sobie wybrał szpital w srodku miasta do pobierania wymazów.