Zatrudniająca ok. 2,2 tys. osób fabryka Fiat Chrysler Automobiles (FCA) w Tychach, która od połowy marca nie produkuje samochodów z powodu pandemii koronawirusa, przedłużyła okres zawieszenia produkcji o kolejny tydzień, do 24 maja. Przestój trwa także w innych europejskich zakładach FCA.
- Dyrekcja FCA Poland SA informuje, że w następstwie wystąpienia Covid-19 zmuszona jest do kolejnego wydłużenia okresu tymczasowego zawieszenia działalności produkcyjnej. Tymczasowe zawieszenie będzie obowiązywać w okresie od 18 do 24 maja 2020 r. - czytamy w komunikacie dyrekcji fabryki, skierowanym do jej pracowników.
Początkowo zakładano, że zakład wznowi produkcję 30 marca, po dwutygodniowej przerwie; później czas trwania przerwy w produkcji kilkakrotnie przedłużano.
Jak podali przedstawiciele zakładu, pracownikom, którzy w związku z tymczasowym zawieszeniem produkcji nie będą świadczyć pracy, zostanie udzielony zaległy urlop wypoczynkowy. W następnej kolejności będzie im zaproponowana możliwość skorzystania z urlopu bieżącego lub innych wynikających z przepisów zwolnień od pracy.
"W pozostałych przypadkach - jeżeli pracownik był gotów do wykonywania pracy - przysługiwać będzie wynagrodzenie za czas przestoju" - napisano w komunikacie FCA Poland w Tychach.
W dniach zawieszenia działalności produkcyjnej w fabryce pracuje wyłącznie niezbędny personel wskazany przez bezpośrednich przełożonych.
- Personel ten pracować będzie w całkowitym poszanowaniu norm oraz rozporządzeń rządowych, stosując równocześnie wszelkie środki bezpieczeństwa i higieny wdrożone od samego początku wybuchu pandemii wirusa Sars-CoV-2 - zapewnia spółka.
Przed przestojem fabryka w Tychach wytwarzała dziennie średnio 1040 samochodów - ponad dwumiesięczny przestój oznacza ubytek w produkcji rzędu blisko 50 tysięcy aut.
Początkowo zakład w Tychach - na podstawie zarządzenia dyrekcji - miał wstrzymać pracę jedynie 16 i 17 marca w celu przeprowadzenia w fabryce kompleksowej dezynfekcji; załoga miała pójść głównie na urlop. 16 marca zapadła jednak decyzja na szczeblu koncernu o wprowadzeniu dłuższego przestoju w większości europejskich zakładów. Potem okres zawieszenia produkcji kilkakrotnie przedłużono; poprzednie przedłużenie obowiązywało do 17 maja.
W marcu br. przedstawiciele Grupy FCA wskazywali, że zawieszenie produkcji jest częścią działań związanych z epidemią koronawirusa COVID-19, a przy tym reakcją na związane z nią zakłócenia popytu, co - jak podano w komunikacie - wymaga także optymalizacji podaży. Grupa zadeklarowała współpracę ze swoimi dostawcami i partnerami biznesowymi, aby przygotować się do nadrobienia ubytków w produkcji, gdy sytuacja na rynku ustabilizuje się i popyt powróci do oczekiwanego poziomu.
Tyska fabryka FCA, w której produkcji dominuje wytwarzany tu od blisko 13 lat Fiat 500, w ub. roku wyprodukowała w sumie 263 tys. 176 samochodów, wobec 259 tys. 448 w roku 2018 (3728 aut więcej niż rok wcześniej). Spółka FCA Poland, do której należy fabryka w Tychach, to największa z 13 spółek Grupy Fiat Chrysler Automobiles w Polsce, a jej tyski zakład należy do grona najnowocześniejszych fabryk samochodowych na świecie. Zakład zatrudnia ok. 2,2 tys. pracowników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.