- W wyrobisku panuje teraz atmosfera niezdatna do oddychania, określania jako mieszanina wybuchowości. Poszukiwany górnik ma jednak minimalne szanse na przeżycie, jeśli udało mu się dostać do lutniociągu, tłoczącego świeże powietrze - wyjaśnił prezes Wyższego Urzędu Górniczego Mirosław Koziura, który we wtorek (7 października) wczesnym popołudniem spotkał się z dziennikarzami.
Podczas briefingu prasowego szef WUG poinformował, na jakim etapie jest obecnie akcja ratunkowa, jakie działania poczynił Urząd, oraz m.in. jakie zdarzenia najprawdopodobniej mogły być przyczyną poniedziałkowego zapalenia metanu w kopalni Mysłowice-Wesoła.
- O godz. 9. zebrał się zespół ekspertów, aby ustalić przebieg akcji. Konieczne jest ograniczenie ilości powietrza w wyrobisku, a do momentu wyjścia z tzw. trójkąta wybuchowości ratownicy zostali wstrzymani i na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy będą oni mogli kontynuować poszukiwania zaginionego górnika - wytłumaczył.
Szef WUG powołał już komisję, w której znajdą się m.in. naukowcy, dozór górniczy i przedstawiciele związków zawodowych, a jej zadaniem będzie zbadanie przyczyn wypadku po zakończeniu akcji. - W tej chwili priorytetem jest prowadzenie akcji - dodał wiceprezes WUG Wojciech Magiera.
Prezes WUG wyjaśnił też, jakie najprawdopodobniejsze przyczyny zapalenia metanu brane są pod uwagę. Z przekazanych przez niego informacji wynika, że zdarzenie mogło zaistnieć wskutek robót strzałowych (które przeprowadzono w wyrobisku krótko przed zapaleniem metanu), lub pożar endogeniczny.
- Dziś rano odebraliśmy dwa anonimowe telefony. W jednym z nich poinformowano, że już w piątek w wyrobisku nastąpiło zapalenie metalu, a drugi o tym, że w piątek przekroczone było tam stężenie tlenku węgla. Szkoda, że odebraliśmy je dopiero dzisiaj - poinformował Wojciech Magiera.
Prezes Koziura wyjaśnił natomiast, że w poniedziałek, przed zdarzeniem prowadzono tam działania profilaktyczne związane z zagrożeniem metanowym. Oznacza to, że w miejscu wypadku znajdowali się też ratownicy i oni także znaleźli się wśród poszkodowanych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ciekawe dlaczego nigdy po takich zdarzeniach nie mazadnych wypowiedzi tych, ktorzy przezyli taka katastrofę? Prawda jest taka, ze zatykaja im usta władze kopaln i spólek odpowiednia kwotą. I tyle!
jedno pytanie ; jak to sie stało ,że w rejonie zagrożenia było tyle osób?
Już 22 listopada 2010 roku KHW otrzymał internetową wiadomość, że publikowane są komunikaty o teoretycznym prawdopodobieństwie samoistnego wybuchu metanu. Patrz: sites google com/site/miningaccidentsanlysis
Co jakisz czas histerie na temat wysokich zarobków górników i ich przywilejów. A tu mamy. Kolejna tragedia. Co,moż.e zrobili to celowo,żeby zwrócić na siebie uwagę? śzczerze współczuję ofiarom i ich bliskim. Ci co tak pyszczą niech chociaż na chwilę spróbują wczuć się w ich obecną sytuację
Roboty strzalowe w POLU metanowym _POD SPECIALNYM NADZOREM i przebya tam ponad 30 gornikow ???????
To nie, że odsłuchali dopiero po wypadku, tylko, że zadzwoniono dopiero we wtorek
O co chodzi z tymi anonimowymi telefonami i dla czego odluchano je dopiero po wypadku ?
Ruch Sośnica ........."bomba" tyka.......tylko po co ?
Jest mi strasznie przykro. Znam tych wszystkich górników osobiście, pracowałem z nimi. To była najlepsza brygada z którą pracowało się mimo warunków z uśmiechem a ostatniego, Bogusia żal mi najbardziej. Niech go Św. Barbara pilnuje dopóki do niego zastęp nie dotrze. A wszystkim pyskaczom wybaczam bo nie mają pojęcia co piszą.
Jak kogoś znajdą kto jest winien to świnie tego samego dnia zaczną latać. To są efekty absolutnych i niczym nie skrepowanych rządów ryli na kopalniach. Sam pracując do niedawna miałem okazję przerobić poziom bezmózgowia tych tuzów wespół ze związkowcami. Będzie jak zwykle a potem przyschnie i koniec. Aaaaaa ale jeszcze przez pół roku naloty OUG i niekończące się kontrole po których można spokojnie tylko spuścić wodę. Skąd to wiem ? Bo po Halembie tak było. Coś się zmieniło ? No !!!
do SIBO widzę kolego ze jesteś tylko obserwatorem kibicem takim co umie dogadywać. Czujników jest mnogo a ubrania to kupują pracownicy firm tzw. (dziad kopy) bo kopalnia daje ciuszki. a zaniedbana bo polowa ludzi którzy tam niby rządzą nie ma kompetencji. Za te tragedie powinien naprawdę ktoś beknąć i to zdrowo
Winnych, jak zwykle nie będzie. Powiedzą,że Barbara zbiera żniwo. ;)
Boże, cóż za dramat. Teraz widać , które kopalnie powinny być likwidowane Nie te słabe ekonomicznie, ale METANOWE!!!!!, ABY SIĘ NIE POWTÓRZYŁ DRAMAT. Ruch Sośnica to klasyczny przykład.
Prawda jest taka że ta kopalnia jest najbardziej zaniedbaną kopalnią ,syf,kiła i mogiła fakt częste są szklolenia bhp , ale na inne rzeczy szkoda im pieniędzy chociaż by ubrania robocze które górnicy za swoje pieniądze kupują z jakiegoś prywatnego auta pod kopalnią nie wspomnę już o narzędziach do pracy, więc czy tak naprawdę jest tam tyle czujników? to tylko oni już wiedzą . Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia dla górników poszkodowanych w wypadku !!!
lutniociąg na chodniku nadścianowym to rzecz oczywista
na chodnikach scianowych i poscianowych nie ma lutni nie zamydlaj ludziom oczu
może Pietrzyk?
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Za to powinien ktoś siedzieć za kratkami.