W piątek (16 maja) w południe w Kancelarii Premiera rozpoczęło się spotkanie Donalda Tuska z przedstawicielami górniczych związków zawodowych. Rozmowy mają dotyczyć perspektyw poprawy sytuacji Kompanii Węglowej oraz stanu polskiego górnictwa.
Rzecznik śląsko-dąbrowskiej Solidarności Grzegorz Podżorny powiedział w piątek, że jeśli rozmowy zostaną ocenione przez związkowców jako "mydlenie oczu i dalsze przekazywanie deklaracji" i nie będzie żadnych konkretów, to rozważą oni scenariusz akcji protestacyjnej jeszcze przed 25 maja, czyli przez wyborami do PE.
- Górnicy są gotowi na różne scenariusze, jeśli się okaże, że te rozmowy nie przyniosą pożądanego rezultatu w postaci konkretnych podpisanych dokumentów, o których była mowa w Katowicach - oświadczył.
W czwartek Tusk zapowiedział, że podczas spotkania mają być omówione wstępne kroki naprawcze, czy też przygotowania do wstępnych kroków naprawczych w Kompanii Węglowej. - Zastanowimy się też, na ile rzeczywiście ewentualne ustawowe przesunięcie płatności do ZUS pomoże zrestrukturyzować sytuację w kopalniach, a na ile ma być tylko takim odkładaniem w czasie zobowiązania - mówi. Dodał, że w pierwszym z tych przypadków byłby gotów do pozytywnej oceny pomysłu.
Premier nie wykluczył też, że zaprosi przedstawicieli górniczych związków na specjalne spotkanie w środę w Brukseli, na którym - jak mówił - będzie prezentować projekt unii energetycznej. W jego ocenie, górnicy i rząd mają w tej sprawie "ewidentnie wspólny interes". - Przedstawiciele związków uczestniczą w pracach zespołu, który przygotowuje nas do dyskusji o pakiecie klimatyczno-energetycznym - przypomniał Tusk.
Rzecznik prasowy NSZZ Solidarność Marek Lewandowski poinformował po czwartkowych obradach Komisji Krajowej, że związek przeprowadzi ogólnopolską akcję protestacyjną, jeśli w najbliższych dniach nie będzie decyzji rozwiązujących sytuację w górnictwie. Decyzja i termin ewentualnej akcji uzależnione są od przebiegu i wyniku rozmów z rządem - podkreślił rzecznik.
Górnicza Solidarność oczekuje od szefa rządu przedstawienia konkretnych rozwiązań dotyczących poprawy sytuacji w sektorze węglowym. - Nie damy się już nabrać na kolejne obietnice bez pokrycia - oświadczył przewodniczący górniczej "S" Jarosław Grzesik.
Piątkowe spotkanie ma być kontynuacją dyskusji Donalda Tuska z przedstawicielami górniczych central związkowych. 5 maja premier rozmawiał ze związkowcami o trudnej sytuacji branży w Katowicach. Po tych rozmowach szef rządu zaprosił związkowców do swojej kancelarii. Dzień później odbył się "szczyt węglowy" - pomyślany jako spotkanie szerszej reprezentacji rządu, związków, szefów spółek węglowych oraz ekspertów.
Po "szczycie węglowym" premier mówił m.in. o promocji i ochronie polskiego węgla jako rekomendowanym kierunku działań dla tej branży. Zapowiedział też m.in. analizę możliwości eliminacji "nieuczciwego" importu węgla i usprawnienia handlu tym surowcem, a także przegląd obciążeń fiskalnych górnictwa i prawa zamówień publicznych. Wskazał również na konieczność poprawy konkurencyjności polskiego węgla.
7 maja, podczas otwarcia Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, Donald Tusk akcentował, że bezpieczeństwo energetyczne oznacza rehabilitację polskiego węgla. Zapowiedział m.in. decyzje finansowe, by osiągnąć ten cel. W ub. piątek premier poinformował, że rozważane jest przedłużenie terminu spłaty zadłużenia Kompanii Węglowej wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zapowiedział, że konkretne ustalenie w tej materii ma być gotowe właśnie na spotkanie ze związkami.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.