Propozycje podatkowe, zawarte w projekcie zmian w OFE, związane z Indywidualnymi Kontami Zabezpieczenia Emerytalnego mogą zachęcić do oszczędzania na emeryturę, w tzw. trzecim filarze - ocenił szef KNF Andrzej Jakubiak w ramach konsultacji projektu.
"Przyjęte założenia polegające na wprowadzeniu opodatkowania wypłat z IKZE zryczałtowanym podatkiem dochodowym od dochodu oszczędzającego na IKZE, mogą stanowić zachętę do dodatkowego oszczędzania na cele emerytalne w ramach trzeciego filara polskiego systemu emerytalnego" - napisał, w opublikowanej w piątek na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji opinii, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego.
Dodał, że przy ustalaniu wysokości podatku, pamiętając o ograniczonych możliwościach budżetu, warto przyjąć rozwiązanie "stanowiące po stronie oszczędzających odczuwalną zachętę finansową". W przeciwnym razie cel - zwiększenie liczby oszczędzających w ramach trzeciego filaru - może nie zostać osiągnięty.
Jakubiak zaproponował stworzenie zamkniętego katalogu opłat, które mogłyby pobierać IKZE i IKE (Indywidualne Konta Emerytalne) oraz określenie limitów najpopularniejszych opłat.
Opublikowany na początku października przez resort pracy projekt przewiduje m.in. wprowadzenie zryczałtowanej stawki podatkowej dla wypłat z Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego, która wyniesie 10 proc. Obecnie wypłaty z IKZE podlegają opodatkowaniu według skali podatkowej.
Projekt zakłada, że od 1 kwietnia 2014 r. przyszli emeryci będą mogli wybierać, czy chcą, by 2,92 proc. składki emerytalnej nadal trafiało do OFE, czy też do ZUS na specjalne subkonto. Decyzja o wyborze OFE lub ZUS nie będzie ostateczna. Projekt przewiduje zakaz emisji i publikacji reklam dotyczących OFE.
Zaproponowano też rozszerzenie prawa do dziedziczenia oszczędności zgromadzonych w drugim filarze. Pieniądze na subkontach w ZUS, który będzie wypłacał emerytury, będą mogły być dziedziczone do trzech lat po przejściu na emeryturę ubezpieczonego.
Opłaty pobierane przez fundusze oraz naliczane przez ZUS od składek przekazywanych do OFE spadną o połowę.
Wypłatą emerytur, także ze składek, które będą gromadzone w OFE, zajmie się ZUS. Zaproponowano wprowadzenie tzw. suwaka, czyli obowiązku stopniowego przekazywania aktywów z OFE do ZUS, na 10 lat przed emeryturą (w ratach co miesiąc).
Zdecydowano, że część obligacyjna aktywów zgromadzonych w OFE ma zostać przekazana do ZUS. Po umorzeniu obligacji środki te mają być zapisane na subkontach w ZUS, gdzie mają być waloryzowane i dziedziczone, podobnie jak pozostałe środki na tych subkontach. Fundusze będą miały zakaz inwestowania w skarbowe papiery wartościowe oraz dług gwarantowany przez Skarb Państwa. Od 4 lutego 2014 roku OFE będą musiały lokować nie mniej niż 75 proc. aktywów w akcje, limit ma obowiązywać przez dwa lata.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.