20 tysięcy złotych - tyle odprawy emerytalnej mogą otrzymać pracownicy Kompanii Węglowej mający 30 i więcej lat pracy, którzy w przeciągu pół roku od nabycia uprawień emerytalnych zdecydują się odejść z kopalni. Zarząd Kompanii Węglowej oraz związki zawodowe działające w spółce w ubiegły czwartek (22 sierpnia) podpisały w tej sprawie stosowny aneks, który zmienia zasady wypłacania odpraw.
Jak informuje górnicza Solidarność kwoty odpraw poszły w górę, a całkowitą nowością jest wprowadzenie reguły, zgodnie z którą pracownik otrzyma odprawę, o ile odejdzie z kopalni do sześciu miesięcy po nabyciu uprawnień emerytalnych. Jeśli nie zrobi tego będzie przysługiwać mu odprawa w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia.
W aneksie określono wysokość odpraw. I tak pracownik, którego straż jest mniejszy niż 10 lat otrzyma odprawę w wysokości 8 tys. zł. Pracownik, ze stażem większym niż 10 lat może liczyć na 10, 5 tys. zł odprawy. Ci którzy przepracowali więcej niż 15 lat otrzymają 13 tys. zł. Po 20 latach pracownicy mogą liczyć na 15, 5 tys. zł, po 25 latach 17, 5 tys. zł. Natomiast pracownicy, którzy pracują 30 i więcej lat mogą liczyć na 20 tys. zł.
Pracownicy, którzy nabyli uprawnienia emerytalne do 31 maja br., muszą podjąć decyzję o rozwiązaniu stosunku pracy z powodu przejścia na emeryturę przed końcem listopada - zachowają wtedy prawo do otrzymania jednorazowej odprawy w jednej z wyżej wymienionych kwot. Natomiast ci, którzy nabyli uprawnienia pod 31 maja otrzymają odprawy we wspomnianych wysokościach pod warunkiem, że rozwiązanie stosunku pracy nastąpi w okresie do 6 miesięcy od spełnienia warunków do nabycia emerytury
Przechodzącym na rentę z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową przysługiwać będzie odprawa w wysokości nie niższej niż przysługująca po przepracowaniu 25 lat.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
prosta sprawa ,wystarczy jak nie chce odejść po 25 latach to podpisuje że robi do 67 i tyle,ciekawe ilu by zostało ,jo nie czekoł ani dnia dłużej elektryk z przodka
wszystkich co nabyli prawa powinni wysłac na przygotowki jak chcą dalej robić,do żelaza i betonów albo kucia torów,szybko by zweryfikowali kto sie jeszcze nadaje do tej roboty i chce przedlużyć,emeryci to najwieksze gnoje na kopalni,robicie w 4 a w praktyce w 2 bo dwóch emerytów nierobow a musi coś być zrobione ,jak pawulon ma cos zrobic to mówi że on juz sie w życiu narobił ale po premie pierwszy do kierownika też emeryta,wypierd...ać stare dzbany!!!!!
Niech się biorą za tych starych leserów, przez nich nie ma przyjęć, kurna kto to widział w normalnym kraju, gość który nabył prawo emerytalne nie chce iść na emeryturę, tylko cały czas chce więcej, jednym słowem WYDUPIAĆ NA DZIAŁKĘ SADZIĆ POMIDORY A NIE ZABIERAĆ MIEJSCA PRACY MŁODYM!
nareszcie sie wzięli za nich ,nadsztygarzy alkoholicy i emryty nieroby w końcu dostana po dupie,sam osobiscie jestem po badaniach ponad rok i nie pracuję jeszcze w KW z powodu braku wolnych miejsc .
A na PG SILESIA to dopiero sa jaja z pawuloństwem...i co im kto zrobi ? Jak tp prywatny biznes !
Plujecie na nadsztygarów , a ilu jest pochowanych fizycznych którzy dół widzieli na pocztówkach . Przykłady - pół stacji ratowniczej z mechanikami na czele , gospodarze , kalifaktorzy , murarze , malarze , rzeźbiarze , dokumentaliści i dziesiątki innych . PRZESTAŃCIE BYĆ OBŁUDNI i popatrzcie na siebie
Ciężka , ale dobra decyzja Zarzadu i zwiazków . Jest i marchewka i kij. Albo decydujesz się odejść i odbierasz dobrą kasę albo pracujesz i kasa mniejsza . Jak zwykle wygłupił się jeden związek - tym razem Frakcja kadra 21 ( 21 to chyba ilość członków ) . Czy podpisaliby porozumienie czy nie to bez znaczenia , bo nie byli uczestnikami poprzedniego porozumienia
Z tymi nadsztygarami też nie jest tak jak piszecie... Oczywiście taka odprawa to dla nich grosze i szybko to odrobią. Niestety (albo stety) nie mają pewności co stanie się jak na emeryturę nie odejdą. Kompania to jedna wielka firma i ma prawo przenieść pracownika na inną kopalnię. Jeśli taki nadsztygar nie odejdzie teraz na emeryturę to mogą przenieść go na drugi koniec śląska i sam kilkugodzinny dojazd do pracy nie będzie dla niego opłacalny i zmusi do odejścia bez tych 20tys. Co do prywatyzacji to jestem jak najbardziej przeciwny... Węgiel to strategiczny (i chyba jedyny) surowiec naszego kraju. Choćby z tego powodu powinno sie utrzymywać kopalnie choćby miały być nierentowne (a takie nie są). To tak samo jak prywatyzacja kolei i autostrad w Polsce. Po prywatyzacji wszystkiego możemy równie dobrze zmienić nazwę kraju na Niemcy albo Chiny, bo już nic swojego nie będziemy mieli i nie będziemy się dla nikogo liczyli.
I tak górnicy maja najlepszą sytuację zawodowa i finansową z polskich pracowników....więc nie narzekajcie... i nie porównujcie, że macie ciężko i w ogóle bo sami wybraliście tą pracę...ale nie zaprzeczajcie, że macie najlepsze związki, i warunki, pracujecie kolo 6,5 h na dobę, bo wiem jak znajomi zjeżdzają i wyjeżdzają do tego czas na dojście...
lemonka dziecko otwórz szafę i wtedy mów do rzeczy
Górnictwo to socjalne eldorado dla niekreatywny , nieaktywnych , rozleniwionych snobów. Wasze komentarze pokazują jak naprawdę jest. Kopalnie są zarządzane przez "poleconych ludzi" , którzy dostali takie stanowiska. Jedynym ratunkiem jest prywatyzacja przez inwestora strategicznego i 100% sprywatyzowane. Wtedy będzie wynik i święty spokój z budżetem , który funduje te przywileje.
W takich warunkach nie da się spokojnie pracować - nękanie pracowników, psychoza, stres - jak potem ma nie być wypadków. Kto na to pozwala? Po co nam takie związki zawodowe? Niby jedziemy na jednym wózku, ale kto nim kieruje? Co się dzieje w tym kraju? co się dzieje w tych zakładach pracy? Co się stało z tymi ludźmi? Czy ktoś się w końcu opamięta? Czy jest jeszcze jakaś nadzieja??????
To co się dzieje dzisiaj na kopalniach woła o pomstę do nieba - toż to MOBBING w czystej postaci i tyle w temacie, a dozór wyższy i tak ma gdzieś te odprawy i po tyłku jak zwykle dostanie tylko fizyczny i to ten z niską emeryturą bo tylko tacy zostają dłużej - jeżeli ktoś ma emeryturę wysoką to sam bez nagonki na nią przechodzi. Swoją drogą wspomnicie moje słowa jak zacznie brakować starych fachowców i dozoru niższego - choć oczywiście dzisiaj kompania ma to w głębokim poważaniu bo tam muszą się zgadzać tylko cyferki, a to że ręka zostanie w nocniku to już albo idiotyzm, albo jak sugerują niektórzy celowa zagrywka mająca dobić polskie górnictwo. Związki sprzedały emerytów szybciutko i umyły rączki, ale to się zemści panowie - zobaczycie.-
Prawo działa wstecz? 20 tyś brutto- wynagrodzenie Brutto nadsztygara (ok 9tyś)minimum = 11tyś PANOWIE zwiazkowcy w kogo ma to uderzyc napewno nie w biolych.
Wyższy dozór i tak nie będzie odchodził. Przecież gdy taki nadsztygarek pójdzie na emerytura to dużo więcej straci niż te 20 tyś brutto. To ino zrobili do zwykłych fizoli.
emeryci won z kopalń... to jest chore, że dają odprawy..., a tak przeniesienie na powierzchnię albo do przodka po kolana w błocie i 32 na ramię..., pokażcie mi górnika z oddz. ścianowych czy przodkowych, którzy przedłużają - wykluczam kalfaktorów, pisarzy czy innych darmozjadów, bo Ci to 20 lat przesiedzieli na górze, w ciepłych kurwi..dołkach, a szychta ze ściany...tyle
Chłopie nie pogrążaj się. Jak cie przytrzaśnie to tylko rodzinę zostawisz na lodzie i nic Ci nie przyjdzie z tego 1000, ani rodzinie. Trzeba myśleć rozsądnie, a jeśli nie to popieram tuska i jego ekipę żeby górnicy robili do 67 lat bez wyjątków.
to wg. ciebie ja uważam, że KW. związki nie są ponad konstytucję a tym samym nie mogą ludzi którzy nie skorzystali z prawa przejścia na emeryturę inaczej traktować jak byłem młodszy to mówiłem tak samo jak ty teraz i mi to wypominają - mam żonę która nie pracuje i troje dzieci, najmłodsze ma teraz 4 latka - pracując mam ok 1000 zł więcej, wolałbym być na emeryturze ale moja rodzina woli abym pracował , czy się to komuś podoba czy nie - na razie pracuję
Dodam jeszcze że jest to skończonym kretynizmem harować zamiast korzystać z przywileju. Ja po 25 latach NA PEWNO nie zostanę na kopalni.
A dlaczego musisz pracować ? Mam w rodzinie zwykłych pracowników fizycznych którzy po 25 latach przeszli na emeryturę bez przeciągania i nie mają potrzeby siedzenia na dole. Nie masz żadnego argumentu, ale jakby mieli przedłużyć czas pracy do 67 lat i dopiero na emeryturę to płakałbyś jaki to niedobry rząd.
Jak bym nie musiał to bym nie pracował? A tak jak pisałem kopalnie nie przyjmnom nowych tylko zmniejszy zatrudnienie a w konsekwencji zmniejszy zatrudnienie – zobaczymy ilu przyj mnie jak odejdą na emerytury. Odejdą ci, którzy chcieli odejść np. w przyszłym roku, bo chcieli wziąć jeszcze jubilata, a w takiej sytuacji odejdą do listopada a koszty poniosą ci, co pracują. No ZOBACZYMY ILU PRZYJMNĄ NOWYCH PRACOWNIKÓW – twoja wypowiedź świadczy o twojej wiedzy „jaki rozum taka gatka”
gryczok, młodzi ludzie chcą pracować pod kopalnią a nie pod firmami. A ty pawulonie blokujesz to. Mam nadzieję że jak tusk zreformuje emerytury górnicze to wszystkim co przeciągną będą musieć obowiązkowo do 67 robić. Ciekawe jak się pawulony szybko wykończycie.
brawo mam nadzieje Że w pkw w jaworznie teŻ to wprowadzimy i pozbedziemy sie pawulonÓw
@Kinga, przez takich pracujących emerytów rośnie bezrobocie. Koniec tematu.
Naiwni jesteście ! Jeśli zmuszą kogoś do odejścia z kopalni to na pewno nie przybędzie w Polsce ani jedno miejsce pracy. Jak nie na kopalni to sobie "emeryci" znajdą zajęcie w spólkach pracujących dla kopalni. Będą szkolić z BHP i podobnych tematów... Tak czy owak nic to nie da a będzie dodatkowo kosztować. A PRAWDA JEST PROSTA - BOGACTWO NARODÓW BIERZE SIĘ Z PRACY !!!! Nie z emerytur i rent. Więc jak ktoś chce pracować i jego praca jest potrzebna to MA PRACOWAĆ ! Nawet do śmierci albo i dłużej. Niestety jak widzę 99,9% procent obecych tu pisarzy ma czerwono w głowie i nie rozumie, że to nie urzędnik/minister/premier/dyrektor powinien decydować co jest potrzebne a co nie.
niech w koncu inżynierzy zasiadają na stanowiskach nadsztygarskich , dyspozytorskich , a nie jak to jest na kwk Brzeszcze. Dyspozytor Maciej B po wieczorowym technikum
No nareszcie, tak ciężko było ukręcić bata na tych durnych emerytów którym wiecznie mało ?
No to ciekawi jesteśmy ilu uprawnionych sie teraz ALOKUJE!!??Teraz warto by było sie wziąść za wszystkich nadsztygarów d/s niepotrzebnych...a w Piekarach jest ich dosyć dużo....
brawo --tera ci co majom uprawnienia ,,albo idom na emerytura i bierom kasa i sa miejsca pracy dla mlodych albo robiom dali ,ale dostajom kopa w jaja----------------poszedlbym jeszcze dali ,,goscie na wysokich stanowiskach nic nie wnoszacy do produkcji ( nadsztygary i inne oszolomy ) jak nie chcom odchodzic to degradacja na sztygara ,,kilka stawek mni to wierzcie mi darmozjadow by sie pozbyli w kilka tygodni