Punktulanie o godz. 12. z Placu Wolności w Katowicach wyruszył 7. Marsz Autonomii Śląska, którego organizatorem był Ruch Autonomii Śląska. W pochodzie uczestniczyło ponad 1000 zwolenników odzyskania przedwojennej autonomii Górnego Śląska w nowoczesnej formie. Marsz przeszedł ulicami Katowic i zakończył się na placu Sejmu Śląskiego, gdzie odbywa się III Dzień Górnośląski.
Pochód był prowadzony przez policję. Ponadto na jego czele znajdowali się zmotoryzowani autonomiści, których pojazdy były ozdobione w żółto-niebieskie barwy. Głównym elementem marszu była stumetrowa flaga, którą nieśli uczestnicy pochodu. Ponadto nie zabrakło chorągiewek, balonów i koszulek, na których znalazły się hasła wypisane gwarą śląską. Wszystkie te elementy były obowiązkowo w żółto-niebieskich barwach. Uczestnicy marszy skandowali m.in. "Autonomia:, "Poradzymy", "Górny Śląsk".
Po wyjściu z Placu Wolności marsz skierował się na ul. Mickiewicza. Jego kolejnym celem była ul. Francuska, a później Jagielońska, przy której znajduje się plac Sejmu Śląskiego. Tuż przed nim swój obóz rozbili Liga Obrony Suwerenności oraz Solidarni 2010. Kontrmanifestanci w czasie przechodzenia marszu wykrzykiwali m.in. "Wrzuć RAŚoka do hasioka!". Autonomiści odpowiedzieli im głośnym: "Autonomia, autonomia". Sytuacji tej bacznie pilnował policyjny Zespół Antykonfliktowy, który szczelnie oddzielił obie grupy.
Po godzinie Marsz Autonomii dotarł do placu Sejmu Śląskiego. Tam można było zaobserwować scenę, na która była przygotowana na obchody III Dnia Górnośląskiego. Gwiazdą wieczoru będzie legendarny śląski zespół SBB.
Po dotarciu na miejsce do autonomistów przemówił Jerzy Gorzelik, lider RAŚ, który przypomniał sylwetkę śląskiego publicysty Michała Smolorza, który zmarł na początku tego roku. Jego pamięć została uczczona minutą ciszy. Później lider RAŚ przywitał gości z Niemiec, Czech i innych regionów Polski, którzy są zwolennikami regionalizmu. Gorzelik przypomniał w swoim kilkuminutowym przemówieniu, o co walczy RAŚ i jakie korzyści są związane z autonomią. W swoim przemówieniu użył zarówno języka polskiego, jak i gwary śląskiej
Po nim na scenie pojawił się Jerzy Ciurlok, członek Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej, który znany jest Czytelnikom Trybuny Górniczej ze swoich cotygodniowych felietonów. Przypomniał on zebranym o historii Śląska i dziedzictwie tych ziem. Po wystąpieniach rozpoczęły się obchody III Dnia Górnośląskiego.
W galerii: Marsz Ruchu Autonomii Śląska. Katowice, 13 lipca 2013 r. (zdjęcia: Maciej Dorosiński - portal górniczy nettg.pl)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Jak rozpoznać folksdojcza?