- Naszą ambicją jest wykreowanie najlepszego muzeum górniczego w Europie i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze - zapowiedział przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska, Jerzy Gorzelik, który w piątek 28 grudnia, w Katowicach spotkał się z dziennikarzami, by podsumować półmetek swojej działalności w Sejmiku Województwa Śląskiego.
- Dobiegł końca pewien etap naszej pracy. Chodzi o półmetek kadencji Sejmiku oraz o szykujące się zmiany kadrowe (marszałek i zarząd województwa podali się do dymisji - red.) - stwierdził Gorzelik.
Wśród sukcesów, jakie osiągnęło przez ten czas, przewodniczący RAŚ wskazał m.in. organizację industriady, czyli święta szlaku zabytków techniki, oraz ogólny rozwój tzw. turystyki industrialnej.
- Mówi się, że jest to turystyka 21. wieku i sądzę, że województwo śląskie w pełni w tym 21. wieku się już znajduje. Myślę, że industriada to impreza, która będzie już wkrótce rozpoznawalna nie tylko w Polsce - ocenił Gorzelik. Wśród skutecznych działań w sferze kultury, do których przyczynił się RAŚ, znalazły się, w ocenie Jerzego Gorzelika: utworzenie Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności oraz połączenie Zabytkowej Kopalni Węgla Kamiennego Guido oraz Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu w jedną instytucję.
- Naszą ambicją jest wykreowanie najlepszego muzeum górniczego w Europie i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze - stwierdził Gorzelik.
Wiceprzewodniczący zarządu RAŚ Henryk Mercik, omówił natomiast działalność radnych Ruchu w sejmiku. Mówił m.in. o działaniach na rzecz aktywizacji w sferach edukacji i kultury czy złożonych 18. interpelacjach. Dotyczyły one m.in. wniosku o utworzenie "białej księgi" budowy Stadionu Śląskiego, oraz pytań o kwestie Kolei Śląskich.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.