Wielu mieszkańców Sosnowca, stolicy Zagłębia obrusza się na samą myśl, by Sosnowiec miał być sypialnią Katowic. Prawda jest jednak jeszcze boleśniejsza, miasto trawi depopulacja. Liczba mieszkańców z roku na rok się kurczy i Sosnowiec w przyszłości nie będzie mógł aspirować nawet do tego miana.
Rzecz jasna nie tylko Sosnowiec dotyka spadek liczby mieszkańców. W GZM to domena niemal wszystkich miast.
Sosnowiec w latach 80. XX wieku osiągnął punkt szczytowy - liczył wtedy około 260 tys. mieszkańców. Na miejscu działały zakłady przemysłowe, była kopalnia Kazimierz-Juliusz. Od tamtego czasu liczba osób zamieszkujących miasto systematycznie malała. Dzisiaj to już ok. 186 tys. mieszkańców. Według prognoz demografów z Uniwersytetu Śląskiego, jeśli obecne tempo się utrzyma, w 2050 roku w mieście może mieszkać już tylko 114 tys. osób .
W latach 1980–2013 Sosnowiec utracił około 70 tys. mieszkańców. Według danych World Population Review, w 2025 roku populacja wynosi ok. 190 604, co oznacza ubytek ponad 0,8 proc. mieszkańców rocznie.
Przyczyny spadku demograficznego w Sosnowcu są złożone, z jednej strony to upadek przemysłu ciężkiego – kopalnie i huty, dawniej zatrudniające tysiące osób, zniknęły po transformacji ustrojowej. Z drugiej to spadek dzietności – w całej Polsce wskaźnik spadł poniżej poziomu zastępowalności pokoleń (2,1), a jeszcze w 1979 roku utrzymywał się na wymaganym poziomie. Nie mniej ważną przyczyną jest migracja na obszary podmiejskie – od lat 90. wielu mieszkańców wyprowadziło się poza granice miasta względem lepszych warunków mieszkaniowych. Część mieszkańców Sosnowca po osiągnięciu wieku emertytalnego wraca do swoich rodzinnych stron, z których wyprowadzili się w latach 70. ub. wieku za lepszym życiem.
Sosnowiec zapowiedział kilka miesięcy temu pakiet działań antydepopulacyjnych o wartości ok. 10 mln zł rocznie. Czy to rozwiąże problem?
Program obejmuje m.in.:
- loterię z mieszkaniami,
- bezpłatne przedszkola,
- darmową komunikację miejską,
- inne formy wsparcia rodzin i młodych mieszkańców.
Warto podkreślić, że depopulacja nie dotyczy tylko Sosnowca – to zjawisko obserwowane w całej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM). Miasta poprzemysłowe GZM, zwłaszcza te z silnym uzależnieniem od przemysłu, notują spadki liczby mieszkańców mimo reform i starań o restrukturyzację gospodarczą.
Jak inne miasta metropolii radzą sobie ze spadkiem liczby mieszkańców? Pomysłów jest wiele.
Katowice – zatrzymać mieszkańców benefitami i mieszkaniami
Katowice stawiają na „Mieszkanie za remont” (XXIII edycja – 40 lokali), zasób TBS oraz szerokie zniżki dla płacących PIT w mieście przez Katowicką Kartę Mieszkańca (zniżki na NOSPR, OFF/Tauron, baseny, instytucje kultury). Uzupełnieniem jest program „Katowicki Senior w Mieście”. To miks polityki mieszkaniowej i jakości życia.
Gliwice – opieka żłobkowa i TBS
Mocny akcent na opiekę do 3 r.ż.: bezpłatne miejskie żłobki; wsparcie dla żłobków niepublicznych zostało przebudowane w związku z uruchomieniem programów rządowych (Aktywny Rodzic/Aktywnie w żłobku). Dostępne są mieszkania czynszowe TBS i najem z miejskich zasobów. To polityka „pracującej rodziny” + podaż mieszkań czynszowych.
Bytom – rewitalizacja + mieszkania za remont
Miasto konsekwentnie łączy walkę z pustostanami z odnową śródmieścia: program „Mieszkanie za remont” (niski czynsz od 9 zł/m²), cykliczne wykazy lokali do remontu, kolejne mieszkania komunalne po modernizacjach (np. Piłsudskiego 42–44). Do tego szeroki GPR „Bytom 2020+” i projekt „Bytom odNOWA”. To strategia „naprawy” substancji mieszkaniowej i wizerunku.
Dąbrowa Górnicza – nowe centrum jako kotwica osiedleńcza
„Fabryka Pełna Życia” – wieloetapowa rewitalizacja poprzemysłowego serca miasta w kierunku kultury, przedsiębiorczości i czasu wolnego (II etap z dofinansowaniem FST). To długofalowa inwestycja w atrakcyjność osiedleńczą i miejsca pracy.
Ruda Śląska – rodziny 3+ i powiększanie zasobów mieszkaniowych
„Rudzka Karta Rodziny 3+” (zniżki i ulgi) oraz systematyczne pozyskiwanie kolejnych mieszkań (remonty pustostanów). Kierunek: ulgi dla dużych rodzin + realna podaż lokali komunalnych.
Zabrze – doinwestowanie zasobów mieszkaniowych i „mieszkanie za remont”
Miasto sięga po Fundusz Dopłat na remont 27 lokali oraz prowadzi nabory i listy lokali do remontu/najmu przez ZBM-TBS. To ścieżka szybkiego zwiększania dostępnych mieszkań.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.