– Na pewno wszystkie loty do Izraela będą skasowane w najbliższym czasie. Zobaczymy jak to długo potrwa. Linie lotnicze muszą szukać bezpiecznych tras i to robią. Jeżeli będzie to eskalowało na inne kraje, no to możemy się spodziewać, że takie konsekwencje dotkną tez tych krajów. Mam nadzieję, że przed wakacjami nie dotknie to Egiptu – mówił w Radiu Katowice prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, zarządzającego lotniskiem w Pyrzowicem, Artur Tomasik.
Tomasik zauważył, że lotnisko w Katowicach odnotowało znaczący wzrost liczby pasażerów w ostatnich latach. Wzrost ten jest efektem nie tylko rozwoju infrastruktury, ale także wprowadzenia nowych połączeń oraz współpracy z liniami lotniczymi. Prezes GTL podkreślił, że kluczowe jest dostosowywanie oferty do oczekiwań pasażerów, co przyciąga coraz większą liczbę podróżnych. W tym kontekście warto podkreślić, że loty do Egiptu stanowią jeden z najczęściej wybieranych kierunków przez polskich turystów w trakcie wakacji.
Port lotniczy imienia Wojciecha Korfantego w Pyrzowicach odprawi w lipcu i sierpniu po ok. 900 tys. pasażerów. Jak mówił w Radiu Katowice prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego Artur Tomasik, lotnisko jest gotowe na tak dużą liczbę podróżnych.
– Robimy dużo różnych przygotowań do tego sezonu. Tych pasażerów, których normalnie obsługujemy na terminalu A, będziemy obsługiwać także na terminalu B. Tam tez szykujemy miejsca do odprawy paszportowej, będziemy korzystać z dwóch bagażowni. Już dzisiaj działa terminal D, przylotowy, tymczasowy. Otworzyliśmy go w zeszłym roku – mówił Tomasik
Korzystający z lotniska w Pyrzowicach zwracają uwagę na problemy z odprawa paszportową i długim czasem oczekiwań na bagaż. Jak mówił Artur Tomasik, pracownicy portu starają się rozwiązać te problemy.
– Będziemy chcieli rozciągać ruch na jak największą ilość godzin. Działamy, przypomnę, 24 godziny na dobę tak, aby takie kumulacje nie miały miejsca, ale one się będą zdarzać. Nie wszystko, co się dzieje w porcie, zależy od lotniska. Tam pracuje ponad 50 instytucji; kontrole bezpieczeństwa prowadzi firma zewnętrzna, jest Straż Graniczna, są celnicy. Wszyscy pracują na to, by ta podróż była komfortowa – podkreślał prezes GTL.
W tym roku lotnisko planuje obsłużyć aż 7 mln podróżnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.