Poniedziałkowa sesja na Wall Sreet przyniosła zmienność, ale zakończyła się wzrostami głównych indeksów. W centrum uwagi inwestorów były spółki technologiczne po ostatnich doniesieniach w sprawie wyłączeń z amerykańskich ceł. Kurs akcji spółki Apple poszedł w górę 2,2 proc., a Della 4 proc.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,78 proc., do 40.524,79 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,79 proc. i wyniósł 5.405,97 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,64 proc. do 16.831,48 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 zyskuje 1,23 proc. i wynosi 1.883,01 pkt.
Indeks VIX spada o 17,68 proc., do 30,92 pkt.
Inwestorzy oceniają ostatnie wiadomości dotyczące polityki handlowej USA. Po sobotnich doniesieniach, że USA wykreślą z listy ceł wzajemnych smartfony, komputery oraz inne urządzenia i komponenty technologiczne, w niedzielę sekretarz handlu USA H. Lutnick poinformował, że ww. produkty zostaną jednak oclone razem z półprzewodnikami za około miesiąc do dwóch.
Informację potwierdził później przedstawiciel USA ds. handlu (USTR) J. Greer, który wskazał, że wspomniane produkty zostały przeniesione do kategorii ceł zw. z bezpieczeństwem narodowym z kategorii taryf wzajemnych.
Ogółem z ceł wyłączonych zostało około 20 artykułów elektroniki i technologii, które są produkowane poza Stanami Zjednoczonymi, w tym smartfony, komputery, półprzewodniki, panele słoneczne czy ekrany LCD. Stanowią one największą część towarów importowanych do USA z Chin pod względem wartości.
- Rynek wierzy, że administracja prawdopodobnie wycofuje się z najbardziej ekstremalnej propozycji taryfowej. To bardzo dobra wiadomość - powiedział Jed Ellerbroek, zarządzający portfelem w Argent Capital Management.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.