Urząd Regulacji Energetyki przyznał rekompensaty dla przedsiębiorstw działających w sektorach energochłonnych za 2023 r. Pomoc na łączną kwotę 2,6 mld zł otrzyma 97 przedsiębiorstw - poinformował URE w komunikacie.
System rekompensat został wprowadzony w Polsce w 2019 r. Celem jest ograniczenie ryzyka przeniesienia produkcji wrażliwych branż do krajów, w których nie jest prowadzona jak w UE polityka klimatyczna.
“Rekordowa kwota rekompensat przyznana w 2023 r. wiąże się ze wzrostem cen uprawnień do emisji CO2, ponieważ są one podstawą do wyliczenia pomocy należnej przedsiębiorstwom. W przypadku naliczania ostatnich rekompensat cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 391,44 zł/t, dla rozliczeń za 2022 r. - 247,18 zł/t, a za 2021 r. - jedynie 111,35 zł/t“ - podał URE.
W ciągu ostatnich pięciu lat funkcjonowania systemu, podmiotom z sektora i podsektora energochłonnego, przyznano łącznie ponad 6,3 mld zł w ramach rekompensat (za 2019 r. - 340 mln, za 2020 r. - 815,5 mln, za 2021 r. - 785,3 mln, za 2022 r. - 1,7 mld, za 2023 - 2,6 mld).
URE podaje, że podobnie jak w ubiegłym roku, najwięcej środków trafiło do przedsiębiorstw zajmujących się produkcją surówki, żelazostopów, żeliwa i stali oraz wyrobów hutniczych (30,6 proc.). Znaczną pomoc publiczną otrzymał też sektor producentów papieru i tektury (19,9 proc.) oraz masy włóknistej (10,7 proc.). Czwartym największym beneficjentem systemu rekompensat w 2023 r. są przedsiębiorstwa zajmujące się wytwarzaniem i przetwarzaniem produktów rafinacji ropy naftowej (9,4 proc).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.