Pula zagrożonych niewykorzystaniem środków z KPO wynosi pomiędzy 150 a 210 mld zł - wynika z raportu firmy doradczej CRIDO, poświęconego Krajowemu Planowi Odbudowy - stanowi jego realizacji oraz potencjalnym kierunkom rewizji.
W ocenie CRIDO w części grantowej KPO zagrożonych jest ok. 30 inwestycji (spośród 41 ogółem), w ramach których dotychczas niezainwestowane środki opiewają na kwotę ponad 50 mld zł. W przypadku części pożyczkowej programu ryzyko niezrealizowania inwestycji dotyczy w zasadzie wszystkich przypadków, a zagrożona może być niemal cała kwota przypadająca na część pożyczkową programu, która przekracza 150 mld zł.
Według ekspertów CRIDO na ok. 2,5 roku przed zakończeniem wdrażania KPO za ryzykowne należy uznać inwestycje opiewające na co najmniej 50 proc. całkowitego budżetu Krajowego Planu Odbudowy.
Ostrożnie szacując pula zagrożonych niewykorzystaniem środków wynosi pomiędzy 150 a 210 mld zł. Napotykamy dużą trudność w precyzyjnym przybliżeniu tej kwoty ze względu na braki informacyjne oraz mglistą politykę informacyjną stosowaną przez poszczególne resorty - podano w raporcie przekazanym PAP.
W publikacji oceniono, że Krajowy Plan Odbudowy oraz stosowana przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej oraz poszczególne resorty polityka informacyjna jest skrajnie nietransparentna - opinia publiczna ma utrudniony dostęp do informacji wskazujących na stan zaawansowania poszczególnych reform i inwestycji.
Również wnioski składane do poszczególnych resortów w trybie dostępu do informacji publicznej nie zawsze skutkowały uzyskaniem transparentnej informacji o stanie zaawansowania poszczególnych inicjatyw zaplanowanych w ramach KPO - dodano.
W raporcie wskazano, że w obliczu bardzo krótkiego okresu na zakończenie realizacji inwestycji w ramach KPO (sierpień 2026 r.) kluczowe jest podjęcie niezwłocznego dialogu z Komisją Europejską mającego na celu urealnienie założeń Krajowego Planu Odbudowy.
Autorzy raportu postulują rewizję inwestycji uwzględnionych w części pożyczkowej programu, dla których przewidziane jest udzielanie bezzwrotnego finansowania na rzecz ostatecznych odbiorców wsparcia: niskie zainteresowanie pożyczkowymi instrumentami wsparcia w wielu przypadkach wynika ze stosunkowo niskiej atrakcyjności projektowanego wsparcia finansowego.
W raporcie podano, że zasadnym wydaje się przeniesienie większego ciężaru odpowiedzialności za wydatkowanie środków na podmioty prywatne - tj. poprzez zaplanowanie i ogłoszenie naborów konkursowych w trybie konkurencyjnym. Przyczyniłoby się to do odciążenia administracji publicznej, potencjalnie podniosłoby poziom innowacyjności przedsiębiorstw operujących na rynku polskim oraz podniosłoby poziom inwestycji sektora prywatnego - wyjaśniono.
Zdaniem ekspertów CRIDO ponad dwa lata zaniechań, faktycznej blokady uruchomienia KPO i brak przygotowań projektów do realizacji, czyni KPO bombą z opóźnionym zapłonem.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.