Radni Sejmiku Województwa Śląskiego podczas poniedziałkowej sesji zagłosowali za uchwałą ws. zaciągnięcia długoterminowych kredytów na 275 mln zł. Marszałek Jakub Chełstowski podkreślił, że to tylko możliwość, a nie ostateczna decyzja.
- Robimy to na wszelki wypadek. Przez ostatnie trzy lata nie wzięliśmy ani złotówki kredytu, a taką procedurę zawsze przygotowujemy. Za chwilę nastąpi ogłoszenie przetargów, wysłanie zapytań do banków, ale wiem, że w ostatnich trzech latach banki były niezadowolone, bo mieliśmy ich oferty, ale z nich nie skorzystaliśmy. Udało się wszystko sfinansować z bieżących środków, które były na rachunkach woj. śląskiego - powiedział Chełstowski w rozmowie z PAP.
Tym samym podtrzymał swoją deklarację z ubiegłorocznej sesji budżetowej, kiedy powiedział, że ze względu na planowane wysokie dochody samorząd a 99 proc. kredytu zaplanowanego w budżecie na ten rok nie zaciągnie.
Prawie 266 z 275 mln zł to pieniądze zabezpieczone na przebudowę fragmentów dróg wojewódzkich: 786 (od Koniecpola do granicy województwa), 948 (od DK 52 do DW 946), 921 (w Pilchowicach), 910 (od DK 86 do Dąbrowy Górniczej), 928 (od DK 44 do DK 1), 789 (w Koziegłowach i Koziegłówkach). Pozostałe ponad 9 mln zł może zostać przeznaczone na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań.
Kredyty, jeśli zostaną zaciągnięte, wraz z odsetkami woj. śląskie będzie musiało spłacić do końca 2035 r.
W budżecie woj. śląskiego na 2024 r. zaplanowano wydatki na poziomie 3,565 mld zł (ponad 22 proc. więcej niż w poprzednim roku), w tym majątkowe 1,346 mld zł i bieżące 2,219 mld zł. Przewidywany deficyt to 267,9 mln zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.