W ruchu Ziemowit funkcjonuje system wizualizacji podporności wstępnej sekcji obudowy zmechanizowanej. Pozwala on na utrzymywanie stałego ciśnienia medium w stojakach sekcji obudowy zmechanizowanej i co zatem idzie, sprzyja bezpiecznemu prowadzeniu robót.
Rozwiązanie to pozwala ograniczyć do minimum niepożądane zdarzenia związanymi z obwałami stropu w ścianie wydobywczej. Już w niedalekiej przyszłości kopalnia zamierza pójść dalej, wprowadzając do ruchu w pełni zautomatyzowane systemy ścianowe, dzięki czemu ograniczone zostanie zatrudnienie pracowników w samej ścianie, przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności pracy.
Kombajn będzie samoczynnie urabiał caliznę, zaś obudowa automatycznie zabezpieczać strop. Obecnie tę czynność wykonuje jeszcze operator. Pojawi się ponadto możliwość zdalnego sterowania pracą całego kompleksu z poziomu dyspozytorni na powierzchni lub z wyrobiska przyścianowego. Automatyczne prowadzenie eksploatacji umożliwi system wizyjny i w pełni cyfrowa komunikacja. Pomiędzy kolejnymi zmianami załogi czas nieprodukcyjny zostanie ograniczony do minimum.
- To pierwsze tego typu rozwiązanie w polskim górnictwie węgla kamiennego, które wprowadzimy już niebawem. Podobne pracuje jedynie w lubelskiej Bogdance, ale w tamtym przypadku w grę wchodzi strug, a nie kombajn. Przy prowadzeniu ścian w trudnych warunkach geologiczno-górniczych jest to wręcz rewolucyjne rozwiązanie. Załoga przygotuje front robót. Kompleks będzie pracował automatycznie. Gdy pojawią się trudności np. w postaci uskoku lub inne zaburzenia geologiczno-górnicze wówczas konieczna będzie ingerencja załogi w prace kompleksu. A zatem przede wszystkim poprawie ulegnie bezpieczeństwo pracy - wskazuje Michał Sładek, kierownik Działu Górniczego w ruchu Ziemowit.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
W polskim górnictwie będzie innowacja i jak nieroby ze związków zaczną zjeżdżać na dół i pracować tak jak należy to dopiero będzie innowacja. Dlaczego nikt tego nie widzi ZUS prokuratura przecież to jest fałszowanie dniówek dołowych dokumentacji pracowniczej.
30 kilka lat temu automatyczna ściana ze strugiem była na Piaście, a na zmianę strzelano 120 kg. karbonitu , żeby strug mógł przelecieć po ścianie, cała robotą na kolanach lub na brzuchu. Powodzenia w Ziemowicie , a co się ludzie urobią w weekendy to im nie zazdroszczę
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Jeszcze automatyzacja odstawy z tych ścian się przyda tylko kto będzie robił baldachy?
To juz wiem po co Wam notes elektroniczny sztygara....
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
W normalnym kraju taka kopalnia jak Piast czy Ziemowit już dawno byłaby zamknięta, kto kupuje tak słabej jakości węgiel? Zdalnie sterowana ściana - zaś ktoś przytuli parę mln, wyjdzie jak zawsze i oczywiście nikt za to nie poniesie odpowiedzialności. Tego typu inwestycje z marną szansą powodzenia powinny być objęte nadzorem odpowiednich służb
Dwadzieścia parę lat temu taki system był stosowany na Krupińskim na ścianie strugowej. Sterowanie z kabiny pod ścianą hetronic, kompleks niemiecki. Nowością chyba tylko że na kombajnie.
Na Bielszowicach działa to z powodzeniem od trzech lat
Pierdu pierdu Kasę za innowacje zgarną a i tak ludzie będą robić to samo w JSW już nieraz to przerabiali a i tak się nie nauczyli.
Na halembie zostało to oddane ciągle awarię okablowania