- Od początku roku zaimportowaliśmy ponad 12 mln ton węgla. Wliczając w to grudzień, będzie to pewnie ok. 14 mln ton - powiedział Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych, który był gościem Programu 3 Polskiego Radia.
Zaznaczył, że na rynku jest także węgiel sprowadzany przez podmioty prywatne.
Dostawy węgla – jak powiedział dalej – zostały rozpoczęte do wszystkich gmin.
- Zostało nam kilkadziesiąt. Większość z nich ma zaawizowany odbiór węgla w tym tygodniu. Jest niecałe 20 gmin, które z różnych powodów tego węgla nie odebrały. W większości przypadków są to podmioty prywatne, które obsługują gminy, i tam są różnego rodzaju - takie powiedzmy - półbiznesowe problemy. Czasami nie wpłynęła zaliczka, czasami są jakieś rozbieżności co do rozliczeń, także my cały czas tę sytuację monitorujemy - poinformował wiceszef MAP.
Zapewnił, że jakoś węgla sprowadzanego przez państwo jest dobra.
- Nie mamy żadnej reklamacji, jeśli chodzi o jakość węgla w sensie energetycznym. Zdarzają się reklamacje związane z dowozem lub szkodami w transporcie. Nie ma jednak zgłoszeń co do jakości węgla sprowadzonego przez nasze spółki. Podkreślam, że dotyczy to węgla sprowadzanego przez spółki Skarbu Państwa, bo na rynku jest także węgiel sprowadzony przez podmioty prywatne - dodał.
Polska – jak sprecyzował - sprowadziła ok. 14 mln ton surowca z szeregu krajów. Największym źródłem węgla była do tej pory Kolumbia, ale jest na tej liście też RPA czy USA.
- Od początku roku zaimportowaliśmy ponad 12 mln ton węgla. Wliczając w to grudzień, będzie to pewnie ok. 14 mln ton - podkreślił Karol Rabenda.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.