Wprowadzony w niedzielę, 11 grudnia 2022 r., nowy rozkład jazdy pociągów przyniósł sporo zmian w ruchu pociągów dalekobieżnych. Dużo z nich odczują pasażerowie z miast w Zagłębiu Dąbrowskim.
Dwa lata temu, w grudniu 2020 r. z rozkładu jazdy usunięty został pociąg Górnik. Jego następcą stał się pociąg Chemik, kursujący na wydłużonej w stosunku do Górnika trasie z Katowic do Płocka. Wraz z niedawną zmianą rocznego rozkładu jazdy, zmieniona została trasa objazdu Chemika w Zagłębiu Dąbrowskim. Dotąd pociąg ten jeździł przez Sosnowiec Południowy. Teraz skierowano go na jeszcze dłuższy objazd przez Mysłowice, Jaworzno Szczakową Lokomotywownię, jednak bez żadnych postojów pośrednich między Katowicami a Zawierciem. Także na terenie Łodzi Chemik jeździ okrężnie przez Łódź Kaliską.
Na stacji Sosnowiec Południowy nie zatrzymuje się już pociąg Daszyński, łączący województwo śląskie z Mazowszem. Od nowego rozkładu jazdy jeździ on w dni robocze z Bielska-Białej przez Będzin Miasto do Warszawy.
W zmienionym kształcie kursuje pociąg pospieszny Sztygar z Katowic do Lublina. On również przestał jeździć objazdem trasą prowadzącą przez Sosnowiec Południowy i przez zlikwidowany przystanek Dąbrowa Górnicza Huta Katowice. Teraz Sztygar jeździ krótszą trasą przez Sosnowiec Główny i Będzin Miasto.
Niestety, wraz ze zmianą rozkładu jazdy pociąg Sztygar zestawiony jest z elektrycznych zespołów trakcyjnych (ezt), a nie jak wcześniej z lokomotywy i wagonów. PKP Intercity w pociągach typu ezt zezwala na sprzedaż biletów wyłącznie na miejsca siedzące. Jeżeli zostaną one wszystkie sprzedane, a pasażer bez biletu wsiądzie w ostatniej chwili do składu - konduktor wystawi mu wysoką karę i wyprosi z pociągu na najbliższej stacji. Ponieważ Sztygar jest ostatnim w ciągu dnia pociągiem z Katowic w stronę Lublina, w praktyce oznaczać to będzie spore problemy dla pasażerów chcących się wydostać z Górnego Śląska na Lubelszczyznę.
Niektóre objazdy będą krótkotrwałe. Przykładowo od 25 do 28 lutego 2023 r. pociąg pośpieszny Halny z Zakopanego do Bydgoszczy pomiędzy Suchą Beskidzką a Kędzierzynem Koźlem pojedzie okrężną trasą z tylko trzema postojami na stacjach Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona, Kraków Główny i Katowice. Do pociągu tego nie będzie więc można wsiąść w Mysłowicach, Zabrzu czy Gliwicach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.