W kopalni Pniówek, gdzie prowadzona jest akcja ratownicza, w czwartek, 21 kwietnia, doszło do kolejnego wybuchu metanu. Informacje te potwierdził dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego. Jak podał do wybuchu doszło pomiędzy godziną 19.37 a 20.01.
W chwili gdy doszło do wybuchu ratownicy wycofywali się z rejonu, gdzie prowadzili działania. Wszyscy z nich wydostali się z tego miejsca o własnych siłach. Zostali oni przetransportowani do szpitali.
Przypomnijmy, że od środy w KWK Pniówek trwa akcja ratownicza. O godz. 0.15 doszło tam do wybuchu metanu. Drugi z nich miał miejsce, gdy na poziomie 1000 m była prowadzona już akcja ratownicza. W zagrożonym rejonie przebywało łącznie 42 pracowników. Obecnie 21 poszkodowanych przebywa w szpitalach, nie żyje pięciu pracowników. Zastępy starają się dotrzeć do siedmiu zaginionych pracowników znajdujących się w rejonie ściany N-6. Ratownicy w ciągu ostatnich godzin wykonywali prace związane z budową lutniociągu. Do tej pory udało się zbudować 100 m. Pozostało jeszcze 170 do skrzyżowania ze ścianą N-6. Ich prace przerwał kolejny wybuch.
Kopalnia Pniówek budowana była w latach 1963-1974. W 1993 r. weszła w skład JSW. W 2006 r. świętowano wydobycie 100 milionowej tony węgla. Od 2008 r. trwają prace związane z rozbudową kopalni o złoże Pawłowice 1.
Obszar górniczy złoża Pniówek wynosi 28,6 km2, zasoby operatywne to 101,9 mln t. Obszar górniczy złoża Pawłowice 1 wynosi 15,8 km2, zasoby operatywne to 54 mln t. Zakład wydobywa węgiel 35.1.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
