Inspekcja Handlowa zakwestionowała w ubiegłym roku 1,72 proc. skontrolowanych próbek paliw płynnych. To minimalnie mniej niż w 2020 roku (1,88 proc.). Nieprawidłowości rzadziej dotyczyły benzyny niż oleju napędowego - informuje UOKiK.
Inspekcja Handlowa kontroluje kilka rodzajów paliw ciekłych dostępnych na rynku. Należą do nich olej napędowy, benzyna, gaz LPG oraz biopaliwa. Pierwsze kontrole w 2003 roku ujawniły, że wymogów jakościowych nie spełnia aż 30 proc. pobieranych próbek. W kolejnych latach nieprawidłowości zmniejszały się, a przedsiębiorcy z większą dbałością zaczęli podchodzić do paliwa jakie sprzedają. Nie bez znaczenia był również wymiar kar, jaki mogli otrzymać za wprowadzanie do obrotu niezgodnego z prawem paliwa. Sprawiło to, że od 2016 roku poziom nieprawidłowości utrzymuje się poniżej 4 proc.
- W efekcie monitorowania polskiego rynku paliw ciekłych z roku na rok poprawia się ich jakość. Od kilku lat nieprawidłowości jakie wykrywamy oscylują na poziomie poniżej 4 proc. Pomimo systematyczności działań kontrolnych, odsetek paliw niespełniających wymagań jakościowych corocznie kształtuje się na innych poziomach. Mają na to wpływ różne czynniki, np. liczba skontrolowanych przedsiębiorców oraz pobranych próbek, a także zmieniające się wymagania jakościowe. W 2021 roku norm nie spełniało tylko niespełna 2 proc. próbek benzyn i oleju napędowego pobranych na stacjach paliwowych. Nieprawidłowości rzadziej dotyczyły benzyny niż oleju napędowego – mówi Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
UOKiK informuje, że kontrola jakości paliw ciekłych odbywa się dwutorowo. Po pierwsze, Prezes UOKiK losowo wybiera stacje i wskazuje je odpowiedniej regionalnie Inspekcji Handlowej do kontroli – wydaje się, że ten sposób typowania najlepiej odzwierciedla rzeczywisty obraz jakości paliw w Polsce. Po drugie, IH sprawdza tych przedsiębiorców, wobec których były skargi lub informacje od organów ścigania, albo u których wcześniej wykryła nieprawidłowości. Kontrolą obejmuje się producentów paliw, hurtowników, magazynujących oraz przedsiębiorców prowadzących stacje paliw.
- Inspektorzy Inspekcji Handlowej pobrali w 2021 r. łącznie do badań 1565 próbek paliw ciekłych, w tym 779 próbek benzyn i 786 próbek oleju napędowego, na stacjach i w hurtowniach. Badań laboratoryjnych nie przeszło pozytywnie 27 próbek paliw ciekłych (22 próbki oleju napędowego, 5 próbek benzyny) co stanowi 1,72 proc. zbadanych próbek. Odsetek zakwestionowanych próbek paliw w poszczególnych województwach był wyraźnie zróżnicowany. Podczas losowych kontroli stacji paliw najwięcej nieprawidłowości stwierdziliśmy w województwach: kujawsko-pomorskim (3,17 proc.), warmińsko-mazurskim (2,22 proc.) i pomorskim (1,59 proc.). Natomiast w przypadku kontroli przedsiębiorców wybranych na podstawie m.in. informacji od Policji czy kierowców najwięcej nieprawidłowości wykryliśmy w województwie śląskim (14,58 proc.), opolskim (14,29 proc.), warmińsko-mazurskim (11,54 proc.) oraz kujawsko-pomorskim (10 proc.) - czytamy w komunikacie.
W ramach kontroli gazu skroplonego LPG inspektorzy pobrali 345 próbek i zakwestionowali tylko jedną z nich (0,34 proc.). Nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości podczas kontroli hurtowni. Kontrola jakości lekkiego oleju opałowego przebiegła pomyślnie – wszystkie próbki spełniały wymagania jakościowe określone w rozporządzeniu (podobnie jak w latach 2013-2020).
Inspekcja Handlowa wydała 6 decyzji o wycofaniu z obrotu paliw nie spełniających norm oraz przekazała do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki informacje dotyczące 23 przypadków naruszenia warunków udzielonych koncesji na obrót paliwami ciekłymi i przepisów prawa energetycznego. Prezes URE może nałożyć karę pieniężną na tych przedsiębiorców, którzy naruszają warunki koncesji, sprzedając paliwa niewłaściwej jakości.
IH przekazała również 23 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do właściwych miejscowo prokurator rejonowych. Obowiązujące przepisy przewidują surowe sankcje za obrót paliwem złej jakości – grzywnę w wysokości do 1 mln zł lub karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Inspektorzy przekazali również wyniki kontroli odpowiednim służbom - Krajowej Administracji Skarbowej oraz Policji. Prezes UOKiK wszczął 14 postępowań administracyjnych (w tym 5 dot. kontroli przeprowadzonych w 2020 r.) i wydał 15 decyzji (w tym 6 dot. kontroli z 2020 r.). Ponadto w maju i czerwcu 2021 r. przedstawił Komisji Europejskiej i Radzie Ministrów raporty dotyczące jakości paliw w Polsce w 2020 r.
UOKiK przypomina konsumentom, że samodzielnie mogą sprawdzić jakość paliw na stacjach. Wystarczy zajrzeć na mapę paliw, dostępną na stronie internetowej Urzędu. Ponadto firma Neptis zintegrowała dane UOKiK z kontroli paliw ze swoją aplikacją nawigacyjną Yanosik. Można zweryfikować w niej stacje, które pozytywnie przeszły kontrolę jakości.
- Celem kontroli paliw dostępnych na stacjach jest zapewnienie im najwyższej jakości, a także bezpieczeństwa użytkowania dla konsumentów i przedsiębiorców. Zachęcamy wszystkich, których interesuje ta tematyka – dziennikarzy, portale, ale również aplikacje nawigacyjne do wykorzystywania danych z naszych działań. Wyniki kontroli są ogólnodostępne i na bieżąco aktualizowane – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jeżeli podczas tankowania do pełna dystrybutor na stacji paliw wskazał ilość paliwa o kilka litrów większą niż mieści się w baku twojego pojazdu, zwróć się do Głównego Urzędu Miar. Inspektorzy Urzędu Miar mogą skontrolować wskazaną stację i sprawdzić, czy licznik w dystrybutorze wskazuje prawidłową ilość tankowanego paliwa.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.