Z powodu wojny na Ukrainie Heineken wstrzymuje produkcję i sprzedaż piwa w Rosji - poinformowała holenderska firma w środowym oświadczeniu. Browar informuje także, że nie będzie reklamować swoich produktów w tym kraju.
W zeszłym tygodniu Heineken ogłosił, że przestanie eksportować piwo do Rosji i wstrzyma nowe inwestycje.
Browar zatrudnia w Rosji 1,8 tys. pracowników. Produkuje nie tylko własne piwo, ale także rosyjskie marki, będąc trzecim co do wielkości producentem tego trunku w kraju.
Nie chcemy czerpać żadnych korzyści finansowych z rosyjskich operacji - głosi oświadczenie firmy. Heineken deklaruje, iż nie zamierza pozostawić swoich pracowników i ich rodziny bez opieki. Nie wyjaśnia jednak, na czym miałoby polegać ich wsparcie przez holenderski koncern.
Jak informuje dziennik Metro, rosyjski rynek stanowił mniej niż 2 proc. światowej sprzedaży browaru.
Środa jest 14. dniem inwazji Rosji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego. W związku z rosyjską napaścią na Ukrainę wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję sankcje gospodarcze i polityczne. Działalność w Rosji wstrzymało już wiele międzynarodowych koncernów - m.in. marki technologiczne, samochodowe, odzieżowe.
Na opuszczenie Rosji zdecydowały się też inne międzynarodowe koncerny - m.in. IKEA, Volkswagen, Shell, BP, Total i ExxonMobil, Coca-Cola, McDonald, Starbucks, Visa, Mastercard,
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.