Równo 40 lat temu w kopalni Piast wybuchł strajk. Trwał on od 14 grudnia do 28 grudnia 1981 r. Do historii przeszedł jako najdłuższy podziemny strajk w czasie stanu wojennego. Obchody rocznicy tego wydarzenia rozpoczęły się we wtorek, 14 grudnia i potrwają dwa dni.
O wydarzeniach sprzed czterech dekad przypomniały dziś pod kopalnią Piast milicyjne pojazdy. Nie zabrakło tu także eksponatów wagi ciężkiej jak choćby transporterów opancerzonych, które były częstym widokiem na ulicach, po wprowadzeniu przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego. Byli dziś pod Piastem także milicjanci, którzy witali wczesnym rankiem górników przyjeżdżających do bieruńskiej kopalni na szychtę. W rolę MO wcielili się członkowie grup rekonstrukcyjnych, którzy na „warcie” ogrzewali się przy koksiakach.
Ponadto na budynku dyrekcji zawisł znacznych rozmiarów banner przypominający o strajku, a na telebimie wyświetlano zdjęcia i filmy dotyczące tamtych wydarzeń, w tym film „Najdłuższa szychta" Wojciecha Wikarka, a także teledyski zespołów „Mantra" i „Krzywa Alternatywa" poświęcone strajkującym z Piasta.
Głównym wydarzeniem wtorku był jednak bieg pamięci. Biegacze równo o godz. 11.00 wystartowali z bramy kopalni Piast, a ich celem był kopalnia Ziemowit w Lędzinach, której pracownicy w 1981 r. także strajkowali przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. Swoją akcję przerwali jednak wcześniej, bo 24 grudnia. Dziś oba zakłady działają wspólnie jako ruchy wydobywcze kopalni Piast-Ziemowit.
W środę, 15 grudnia, także odbędą się uroczystości rocznicowe. O godz. 8:00 w cechowni kopalni odbędzie się uroczystość odsłonięcia Piastowskiego Krzyża Wolności na ołtarzu św. Barbary. Natomiast o godz. 10:00 w kościele św. Barbary w Bieruniu odprawiona zostanie msza św. w intencji uczestników strajku w 1981 r. w kopalni Piast i ich rodzin.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.