Przez ponad 30 lat odbył 1479 rejsów i w tym czasie przewiózł 3,5 mln t węgla i rudy żelaza. To dorobek rudowęglowca SS Sołdek – pierwszego prototypowego, pełnomorskiego statku zbudowanego w Polsce po II wojnie światowej. W listopadzie mijają 73 lata od chwili wodowania jednostki, która obecnie pełni rolę muzeum.
Sołdek do eksploatacji został oddany jesienią 1949 r. Swój pierwszy zagraniczny rejs odbył w dniach 26-30 października 1949 r., kiedy transportował węgiel do belgijskiej Gandawy.
Rudowęglowiec został nazwany na cześć Stanisława Sołdka – polskiego przodownika pracy, który był traserem w Stoczni Gdańskiej. Matką chrzestną statku została żona Sołdka – Helena.
Nity, nity, nity
„Unikatowy zabytek techniki okrętowej, jedyny rudowęglowiec z napędem parowym zachowany obecnie na świecie” – tak Sołdek jest opisany na stronie Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Dodano, że „jest zabytkową konstrukcją z niespotykanym obecnie spawano-nitowanym kadłubem, pokładem typu szańcowego, czterema ładowniami, urządzeniami przeładunkowymi, pomieszczeniami dla załogi i kompletnie wyposażoną maszynownią”. Ciekawy jest fakt, że do budowy tego rudowęglowca zużyto około 300 tys. nitów! Ich ciężar wyniósł około 6 proc. ciężaru całego kadłuba.
Sołdek ma 87 m długości, a jego nośność to 2610 t. Jego załoga liczyła 28 osób. Napęd rudowęglowca stanowią dwa kotły opalane węglem – zaprojektowane w Katedrze Kotłów Parowych na Politechnice Gdańskiej pod kierunkiem prof. Antoniego Kozłowskiego – oraz czterocylindrowa maszyna parowa wyprodukowana w nieistniejących już Zakładach Urządzeń Technicznych Zgoda w Świętochłowicach, znanych także pod nazwą Huta Zgoda. Taki zestaw generował w sumie 1300 KM. Według różnych źródeł pozwalało to Sołdkowi pływać z prędkością 9,5 lub nawet 11 węzłów (ok. 17,5 km/h lub 20,4 km/h).
Sołdek był pierwszym z serii sześciu rudowęglowców zamówionych w 1946 r. przez Gdynia-Ameryka Linie Żeglugowe w Zjednoczeniu Stoczni Polskich (ZSP). Statki te miały przewozić węgiel i rudę żelaza pomiędzy portami skandynawskimi i polskimi. Projekt wstępny opracował zespół pod kierunkiem mgr. inż. Henryka Giełdzika, dokumentację warsztatową wykonała na zamówienie ZSP francuska stocznia A. Normand z Hawru.
Ze służby do muzeum
Sołdek był zaliczany do rudowęglowców typu B-30. W tej serii powstało w sumie 29 jednostek, z czego 24 na zamówienie ZSRR. Pozostałym statkom nadano polskie, charakterystyczne dla tamtych czasów nazwy, takie jak: Jedność Robotnicza, Brygada Makowskiego, Wieczorek i kojarzący się bezpośrednio z górnictwem Pstrowski.
Sołdek swoją służbę zakończył 2 stycznia 1981 r. Przez 31 lat zawinął do ponad 60 portów. Po specjalnym remoncie, 17 lipca 1985 r. rozpoczął nową służbę jako statek-muzeum Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku, przy nabrzeżu gdańskiej Ołowianki.
W październiku 2020 r. Sołdek ponownie wyruszył w rejs. Tym razem w celu przeprowadzenia remontu w Gdańskiej Stoczni „Remontowa”. Był to pierwszy od 35 lat tak duży remont jednostki. Prace nad statkiem trwały dwa miesiące. Kosztowały prawie 3 mln zł. W ich ramach m.in. wymieniono stal na poszyciu i konstrukcji jednostki, zastąpiono oraz naprawiono skorodowane nity, a także usunięto starą farbę i ponownie pomalowano kadłub. Dokonano konserwacji komina głównego wraz z rekonstrukcją znaku armatora. Wyremontowano również ładownie 2, 3 i 4. Blisko rok po remoncie, bo w październiku br., na statku-muzeum zaprezentowano nową wystawę stałą pt. „Sołdek i jego czasy”.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.