- Decyzje USA w sprawie sankcji na Nord Stream 2 (NS2)muszą budzić niepokój; przeciwko niemu przemawia bardzo duży interes Stanów Zjednoczonych - ocenił w piątek, 21 maja, wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała.
Horała, pytany w programie Kwadrans Polityczny TVP1 o kwestię wycofania sankcji wobec rurociągu Nord Stream 2 przez USA, powiedział: - Bądźmy precyzyjni - to nie jest tak, że w ogóle nie będzie sankcji, tylko pewna ich kategoria została zdjęta. Inne zostały podtrzymane, a nawet rozszerzone, np. sankcje wobec statków.
Polityk przyznał jednak, że decyzje USA w sprawie sankcji muszą budzić niepokój, zwłaszcza, jeśli medialnie jest przedstawiane jako pewna zgoda USA na NS2.
- Osobiście by mnie to dziwiło, bo przeciwko Nord Stream 2 przemawia bardzo duży interes USA - powiedział wiceminister. Jego zdaniem, byłaby to zła wiadomość, ale - jak wskazał - jeszcze chwilę poczekajmy, bo to może być zmiana instrumentów, a nie odstąpienie od sankcji.
Zdaniem Horały sytuacja związana z budową NS2 nie jest łatwa w ocenie. To jest dążenie Niemiec do stania się „mini” Rosją, komisem rosyjskiego gazu na Europę - ocenił w TVP1 wiceminister. - Z drugiej strony USA szukają jak najsilniejszego bloku państw w Europie, które będą w stanie zapewnić tu bezpieczeństwo, żeby Stany Zjednoczone mogły się bardziej skupić na Pacyfiku - dodał. Jak wskazał, z polskiego punktu widzenia trzeba cały czas dbać o to, żeby sojusz polsko-amerykański i NATO na flance wschodniej były mocne.
Horała, pytany o to, czy obecna sytuacja związana z budową NS2 wpłynie na relacje polsko-amerykańskie, powiedział, że nie ma żadnych sygnałów, żeby USA wycofywały się ze zobowiązań wobec Polski.
W raporcie przedłożonym w środę Kongresowi Departament Stanu potwierdził, że firma Nord Stream 2 AG i jej szef Matthias Warnig zaangażowani są w działalność podlegającą, zgodnie z prawem USA, sankcjom. Odstąpienie od nich tłumaczył jednak względami bezpieczeństwa narodowego.
Raport stwierdza, że nałożenie sankcji negatywnie wpłynęłoby na relacje USA z Niemcami, UE i innymi europejskimi sojusznikami i partnerami. Uzasadnia potrzebę bliskiej współpracy w walce z pandemią COVID-19 oraz przeciwdziałania polityce Rosji, Chin i Iranu.
Według dokumentu Departament Stanu nałożył sankcje na cztery rosyjskie statki, w tym na statek Akademik Cherskiy, który rozpoczął układanie rur w ramach projektu na wodach duńskich w kwietniu. Objął nimi też pięć innych rosyjskich podmiotów, w tym rosyjską służbę ratownictwa morskiego.
W opinii analityków, przy zachowaniu obecnego tempa budowy Nord Stream 2 zostanie ukończony przed końcem tego roku, jeśli nie wcześniej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.