Mówiąc o umowie społecznej dla górnictwa i stronach, które ją zawarły, wymienia się głównie delegację rządową oraz związki zawodowe. Nie należy jednak zapominać o samorządach, przed którymi wiele zadań związanych z realizacją ustaleń zawartych w dokumencie parafowanym 28 kwietnia. W umowie gminy są reprezentowane przez Śląski Związek Gmin i Powiatów, któremu szefuje prezydent Rybnika Piotr Kuczera, oraz przez Stowarzyszenie Gmin Górniczych w Polsce, których przewodniczącą jest prezydent Jastrzębia-Zdroju Anna Hetman.
W parafowanej umowie sprawie przyszłości województwa poświęcony został III rozdział. Jest w nim m.in. mowa o powołaniu specjalnego Funduszu Transformacji Śląska, którego celem ma być skoordynowanie transformacji terenów pogórniczych, przemysłowych i poprzemysłowych z transformacją województwa śląskiego. Strona społeczna do 31 maja ma przygotować projekt ustawy powołującej FTŚ. Strona rządowa zobowiązała się natomiast, że do 30 września br. przygotuje ostateczny projekt ustawy w tej sprawie. Będzie to poprzedzone analizami ekonomicznymi i prawnymi.
– Na pewno transformacja sektora górniczego węgla kamiennego, ale też cały proces transformacji naszego regionu, są uważnie śledzone przez samorządowców. Sytuacja gospodarcza będzie bowiem miała wpływ na życie mieszkańców naszych miast i gmin. Dlatego też zaangażowaliśmy się w rozmowy związane z umową społeczną, która dotyczy transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów zmian województwa śląskiego. Śledziliśmy i wciąż śledzimy przede wszystkim zapisy zawarte w tej umowie, które związane są z transformacją Śląska i terenów pogórniczych czy poprzemysłowych – powiedział w rozmowie z „Górniczą” przewodniczący ŚZGiP oraz prezydent Rybnika Piotr Kuczera, który uczestniczył w formie online w rozmowach, po których nastąpiło parafowanie dokumentu.
W umowie określono także możliwy przydział środków dla województwa śląskiego w ramach Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Ich wielkość będzie uzależniona od liczby regionów w Polsce, które mają być objęte tą formą wsparcia. Województwu śląskiemu może przypaść 2,750 mld euro (w przypadku trzech regionów) lub 2,066 mld (w przypadku sześciu regionów). Zaznaczono, że jeśli kwota w ramach FST ulegnie zwiększeniu lub zmniejszeniu, to środki dla Śląskiego zostaną proporcjonalnie powiększone lub pomniejszone.
– Z satysfakcją przyjmujemy to, że Fundusz Sprawiedliwej Transformacji będzie w dużej mierze skierowany do naszego województwa, choć aktualnie przewidywana pula środków jest z całą pewnością wysoce niewystarczająca względem potrzeb – ocenił przewodniczący ŚZGiP.
W umowie zapisano także, że na potrzeby koordynacji transformacji województwa śląskiego z FST oraz innych funduszy ze środków unijnych powołana zostanie Rada Koordynacyjna ds. Sprawiedliwej Transformacji.
– Dobrze się stało, że w składzie rady koordynacyjnej znajdą się przedstawiciele z poziomu samorządu województwa i lokalnego w postaci gmin górniczych. Pozytywne jest także to, że wokół tematu transformacji udało się zebrać nie tylko stronę reprezentującą podmioty bezpośrednio związane z wydobyciem, ale wszystkich tych, którzy reprezentują obszar gospodarczy. Mam w tym zakresie na myśli oczywiście firmy prowadzące aktualnie działalność związaną z dostawami dla kopalń i inne, które współpracują bliżej lub dalej z sektorem górniczym – ocenił przewodniczący ŚZGiP.
Dodał, że samorząd lokalny będzie chciał trzymać rękę na pulsie w tej kwestii.
– Liczymy też, że naprawdę będziemy podmiotem procesu transformacji, który dopiero przed nami – przyznał Piotr Kuczera.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.