W Wielkopolsce po ponad pół wieku działalności zakończono wydobycie węgla brunatnego z odkrywki Adamów. Dokładnie w środę, 17 lutego, po 62 latach działalności kopalni odkrywkowej, wykopano ostatnią tonę węgla. Kopalnia należy do prywatnej spółki Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin.
Ostatnie tony surowca wydobyła koparka Rs-400, ostatnia maszyna pracująca w odkrywce Adamów. Do Elektrowni Pątnów przetransportowano ostatnie 525 t węgla.
– Początek zamykania odkrywki nastąpił w ub.r., po podjęciu decyzji o jej likwidacji. W połowie sierpnia zakończono zbieranie nadkładu i stopniowo wszystkie maszyny podstawowe, z wyjątkiem koparki węglowej Rs-400, zostały wyprowadzone na poziom zero – tłumaczy Paweł Markowski, wiceprezes PAK.
Zakończenie eksploatacji na odkrywce Adamów tworzy swoistą klamrę. Kopalnia rozpoczęła działalność właśnie od tego złoża i na nim się kończy. Odkrywka Adamów była nie tylko najdłużej pracującą, ale i największą w tureckiej kopalni – od 1964 r. do lutego 2021 r. wydobyto w niej ponad 131 mln t węgla.
Udział pozostałych trzech odkrywek jest dużo skromniejszy – z odkrywki Bogdałów (lata 1977-1991) pochodziło 16 mln t, z odkrywki Władysławów (1977-2012) prawie 38 mln t, a z odkrywki Koźmin (1991-2016) niecałe 32 mln t. W sumie w kopalni Adamów wydobyto 216 mln 762 tys. t węgla brunatnego i zdjęto 1434 mln m sześc. nadkładu.
– Tereny po kopalni zostaną poddane rekultywacji, podobnie jak inne obszary poeksploatacyjne. Po odkrywce Adamów pozostaną trzy akweny – do sztucznego jeziora Przykona dołączy zbiornik Adamów Pośredni, który już jest napełniany, oraz akwen, który powstanie w wyrobisku końcowym. W miejscach wcześniej zamkniętych odkrywek powstały lub są w końcowym etapie napełniania zbiorniki: Władysławów, Koźmin, Głowy i Koźmin Końcowy. Projekt rekultywacji przewiduje także założenie farmy fotowoltaicznej – zwraca dalej uwagę Paweł Markowski.
Elektrownia Pątnów. Zdj. Kolanin/wikimedia.org
Zapotrzebowanie na węgiel brunatny w polskiej energetyce zdaje się coraz mniejsze.
„Działalność PAK KWB Adamów została wydłużona z uwagi na pozostałe do wydobycia zasoby węgla i możliwości dostawy do Elektrowni Pątnów. Jednak bieżąca i przewidywana sytuacja na rynku energii nie generują impulsów do utrzymywania obecnego potencjału w segmencie wydobycia. Głównymi czynnikami wpływającymi na zmniejszającą się efektywność działalności są m.in.: malejące zużycie energii, zawężająca się różnica pomiędzy ceną energii a ceną uprawnień do emisji CO2, dynamicznie rosnący import energii, rosnąca konkurencyjność gazowych i odnawialnych źródeł energii. W przypadku PAK KWB Adamów istotny jest również koszt dostawy węgla, który jest wyższy niż w przypadku dostaw z odkrywek eksploatowanych przez PAK KWB Konin” – brzmi komunikat kierownictwa Kopalni Węgla Brunatnego Adamów.
Paweł Dzikowski, szef Związku Zawodowego Kadra w KWB Adamów podkreśla, że proces redukcji zatrudnienia w kopalni trwał od dłuższego czasu.
– Kopalnia zatrudniała około 1200 osób. W ciągu pięciu-sześciu ostatnich lat zwolnionych zostało ponad 500 górników. Nie wszyscy zdołali znaleźć sobie nowe zatrudnienie, część odeszła na emerytury. Do maja odejdzie kolejnych 110 górników. Nie mieliśmy żadnego programu odejść. Zwolnienia odbywają się na zasadach kodeksowych, żadnych osłon nie ma. Spółka zewnętrzna obsługująca kopalnię też ma zamiar zwalniać pracowników. Czekamy na decyzje w tej sprawie – komentuje Dzikowski.
Jego zdaniem plany utrzymania górnictwa węgla brunatnego do 2030 r. mogą się nie spełnić.
– Wiele wskazuje na to, że ten proces zostanie przyspieszony – dodaje.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.