Bielsko-Biała pożyczy 2,4 mln zł w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, by wpierać inwestycje w budynkach mieszkalnych związane z ograniczeniem niskiej emisji. Zgodę wyrazili już bielscy radni - podał magistrat.
Jacek Kachel z wydziału prasowego bielskiego urzędu miejskiego poinformował, że założenia finansowe tegorocznej edycji programu wymiany starych kotłów w Bielsku-Białej pozwolą na wykonanie modernizacji ok. 450 indywidualnych źródeł ciepła w budynkach mieszkalnych. Częściowo umarzalna pożyczka z Funduszu zostanie przeznaczona na dotacje do 300 takich inwestycji.
- Pozostałe dotacje - do 150 kotłowni - zostaną sfinansowane z budżetu miasta. Taki sposób finansowania pozwala na bardziej elastyczną realizację programu, a równocześnie umożliwi wnioskowanie o umorzenie wcześniej zaciągniętych pożyczek z WFOŚiGW w Katowicach na zadania proekologiczne - wyjaśnił.
Urzędnik poinformował, że "zobowiązania pokryte zostaną dochodami własnymi miasta w latach 2021-2027".
Po spłaceniu połowy pożyczki miasto możne wnioskować o jej częściowe umorzenie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.