Pandemia koronawirusa i spowodowany przez nią zakaz lotów sprawiły, że lotnictwo komunikacyjne mierzy się z największym kryzysem w swojej historii. Ta sytuacja ma wpływ na funkcjonowanie Katowice Airport, które musiało zweryfikować swoje prognozy dotyczące ruchu pasażerskiego. Jak informują służby prasowe pyrzowickiego lotniska, w I kwartale br. przewidywano, że obsłużonych zostanie ok. 850 tysięcy podróżnych, czyli o ok. 135 tysięcy więcej w porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku.
W styczniu 2020 r., w ruchu ogółem, obsłużono w Pyrzowicach 290 338 podróżnych, to jest o 55 466 więcej (+23,6 proc.) w porównaniu z pierwszym miesiącem ubiegłego roku. Wynik ten był nawet lepszy od prognozowanego. Drugi miesiąc bieżącego roku pyrzowickie lotnisko zakończyło z liczbą 264 895 pasażerów w ruchu całkowity, to jest o 37 562 więcej (+16,5 proc.) w porównaniu z lutym minionego roku. W drugiej połowie tego miesiąca, można było już zaobserwować spadek wypełnienia na kierunkach włoskich, spowodowany rozwojem pandemii koronawirusa w tym kraju. Marzec 2020, czyli miesiąc w połowie którego zaczął obowiązywać zakaz lotów w ruchu pasażerskich – regularnym i czarterowym, Katowice Airport zakończyło z wynikiem 96 621 podróżnych, to jest o 153 560 mniej (-61,4 proc.) w porównaniu z trzecim miesiącem ub. r. W pierwszym kwartale bieżącego roku w Katowice Airport obsłużono w ruchu całkowitym 651 854 pasażerów, to jest o 60 532 mniej (-8,5 proc.) w porównaniu z okresem od stycznia do marca minionego roku.
- Z dużym optymizmem wchodziliśmy w 2020 r., w którym linie lotnicze miały przewieźć z i do Pyrzowic rekordowe około 5,5 mln podróżnych. Niestety pandemia koronawirusa o 180 stopni odwróciła sytuację. Światowa branża lotnicza nie tylko znalazła się w największym w swojej ponad 100-letniej historii kryzysie, ale także w fazie bardzo dużej niepewności, ponieważ nie wiemy, kiedy pasażerski ruch lotniczy zostanie wznowiony. Bez wątpienia pandemia będzie miała negatywny wpływ na wielkość ruchu lotniczego nie tylko w tym roku, ale także w 2021. Wstępnie prognozujemy, że bieżący rok zakończymy dwucyfrowym procentowym spadkiem ruchu pasażerskiego. Niewykluczone, że ruch w Pyrzowicach zmniejszy się o ponad połowę w porównaniu z minionym rokiem – mówi Artur Tomasik, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego, która zarządza Katowice Airport.
Katowice Airport, w gronie trzynastu krajowych regionalnych portów lotniczych, jest liderem w segmencie przewozów cargo. W pierwszym miesiącu br. z i do Pyrzowic przewieziono 1 590 t ładunków, to jest o 151 ton mniej (-8,7 proc.) w porównaniu ze styczniem 2019 r. Spadek przewozów spowodowany był szczytem pandemii koronawirusa w Chinach. Luty br. zakończył się z wynikiem 1 529 t frachtu. Przewozy towarów w tym miesiącu były o 17 t mniejsze (-1,1 proc.) w zestawieniu z wynikiem osiągniętym w lutym 2019 r. W trzecim miesiącu br. odnotowano wzrost przewozów towarowych. W tym czasie z i do Pyrzowic przewieziono 1 745 t towarów, to jest o 121 t więcej (+7,5 proc.) w porównaniu z marcem ubiegłego roku. Pierwszy kwartał bieżącego roku Pyrzowic zamknęły z wynikiem 4 865 t obsłużonych ładunków, to jest o 47 t mniej (-1 proc.) w porównaniu z tym samym okresem ub.r.
- Od 2007 r. realizujemy duży program rozwoju infrastruktury Katowice Airport. W jego ramach strategicznie postawiliśmy na dywersyfikację. Dlatego od ponad 14 lat inwestujemy nie tylko w infrastrukturę do obsługi ruchu pasażerskiego, ale także cargo, czy też służącą do serwisu statków powietrznych. Dzięki temu funkcjonowanie Pyrzowic opiera się na kilku filarach, co jest istotne nie tylko w normalnych czasach, ale daje nam przewagi w trakcie kryzysu. Zakaz lotów nie obejmuje rejsów cargo oraz np. rejsów związanych z przebazowaniami na przeglądy techniczne. Dzięki temu, w czasie pandemii koronawirusa, ruch lotniczy w Pyrzowicach nie wygasł całkowicie i każdego dnia notujemy kilkanaście operacji startów i lądowań dużych statków powietrznych. Port funkcjonuje zarówno w obrębie terminalu towarowego, jak i bazy do obsługi technicznej samolotów – wyjaśnia prezes Tomasik.
W Katowice Airport, w pierwszym kwartale 2020 r., wzrosła całkowita liczba startów i lądowań. Odbyło się ich 7 065, to jest o 192 więcej (+2,8 proc.) w porównaniu z tym samym okresem ub. r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.