Do 75 - z obecnych 54 - wzrośnie w tym roku liczba punktów wypożyczania rowerów w Katowicach. Od tego roku rowerzyści będą też mogli poruszać się rowerami także pomiędzy okolicznymi miastami, które posiadają system Nextbike.
Lokalne władze zapowiadają też rozbudowę tras rowerowych; w bieżącym roku, kosztem ponad 10 mln zł, powstanie 14 km nowych.
Jak zaznaczają przedstawiciele katowickiego magistratu, rower miejski cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców. Potwierdzają to liczby - w ubiegłym roku jednoślady wypożyczono w Katowicach ponad 200 tys. razy, a w systemie zarejestrowanych jest 41 tys. katowiczan. Z wypożyczanych rowerów korzystają zarówno studenci, seniorzy, jak i rodziny, które za pomocą rowerów typu cargo mogą przewozić małe dzieci.
Spośród 54 aktualnie działających stacji zdecydowana większość znajduje się w tych samych lokalizacjach, w których działały w ubiegłym roku. Już w najbliższych miesiącach ilość miejskich jednośladów w Katowicach wzrośnie. W ramach głosowania w zeszłorocznym budżecie obywatelskim katowiczanie zdecydowali o utworzeniu 12 nowych stacji rowerów miejskich.
- Podjąłem także decyzję, by od lipca uruchomić 9 dodatkowych stacji, by coraz większa grupa mieszkańców mogła korzystać z tego środka transportu. Tym samym w tym roku łącznie będzie można wypożyczyć rower z 75 punktów rozsianych po całym mieście - powiedział prezydent Katowic Marcin Krupa podczas środowej symbolicznej inauguracji sezonu miejskiej sieci wypożyczalni rowerów.
Ważną zmianą dla użytkowników rowerów miejskich jest możliwość podróżowania od tego roku pomiędzy miastami, które posiadają system Nextbike. Oznacza to, że wypożyczając rower w Katowicach będzie go można oddać m.in. w Tychach, Sosnowcu, Chorzowie czy Gliwicach. Zmiana ta została wprowadzona dzięki dobrej współpracy miast w ramach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, która będzie pokrywać koszty relokacji rowerów pomiędzy gminami. Łącznie w tym roku koszt wdrożenia systemu rowerów miejskich w Katowicach wyniesie ponad 2 mln zł.
Dużą rolę w katowickim systemie rowerów miejskich odgrywają tzw. stacje sponsorskie, czyli takie, za których utrzymanie płacą instytucje publiczne czy prywatne firmy. Krupa dziękował w środę wszystkim partnerom za współtworzenie sieci rowerowej w Katowicach. Od początku kwietnia w Katowicach działa 13 takich stacji.
Lokalne władze planują rozbudować sieć tras rowerowych - w bieżącym roku, kosztem ponad 10 mln zł powstanie ich ok. 14 km. "Traktujemy rower zarówno jako środek rekreacji, jak i transportu. Dlatego decyzją prezydenta Katowic inwestujemy znaczne środki w rozbudowę infrastruktury dla cyklistów" - powiedział naczelnik wydziału transportu w magistracie Bogusław Lowak.
Jedną z największych inwestycji rowerowych, które będą zrealizowane w tym roku jest połączenie, w ciągu ul. Armii Krajowej, na odcinku od ul. Bażantów do ul. Marzanny. Koszt budowy tego odcinka o długości 1890 metrów wyniesie 4,8 mln zł. Rowerowe połączenia pojawią się także w okolicy centrów przesiadkowych.
Poza budową nowych dróg rowerowych w tym roku będą też wykonywane prace koncepcyjne i projektowe, które umożliwią realizowanie tego typu inwestycji w następnych latach. Najważniejsze plany dotyczą m.in. sporządzenia projektu połączenia Giszowca i Nikiszowca, ul. Radockiego i ul. Braci Wiechułów oraz ul. Gospodarczej z ul. Graniczną/Pułaskiego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.