- Złożono już ponad 10 tys. wniosków w Programie Czyste Powietrze, potencjalnych zainteresowanych udziałem w programie jest ponad 50 tys osób - poinformował we wtorek, 6 listopada wiceminister środowiska Henryk Kowalczyk.
Kowalczyk pytany był we wtorek w TVP1 m.in. o to, kiedy Polacy realnie odczują poprawę jakości powietrza.
- Program Czyste Powietrze jest obliczony na 10 lat. To znaczy, po 5-6 latach będzie już widać efekty, bo my szacujemy, że po 10 latach zredukujemy emisję o 80 proc. No więc po 5, czy 6 latach też już będzie widoczna poprawa. Ten program, mam nadzieję, wyeliminuje całkowicie niską emisję - powiedział minister.
Poinformował, że zainteresowanie programem jest bardzo duże, bowiem w ciągu 1,5 miesiąca jest ponad 10 tys. wniosków.
- Zalogowanych osób, które interesują się tym, jest ponad 50 tys. (...). Oznacza to tyle, że one są potencjalnymi beneficjentami, czyli za chwilę pewnie złożą wnioski. A więc zainteresowanie jest duże - i dobrze. Nie jest lawinowe, też się cieszę, bo jakby było takie całkowicie lawinowe, to zabrakłoby obsługi administracyjnej - zaznaczył.
Kowalczyk dodał, że najbiedniejsi mogą liczyć na 90 proc. dotacje z Programu, z 10-procentowym udziałem własnym.
- Ale gminy mogą dokładać (...). Jeśli gmina dołoży, to może być i 100 proc. Ale jak rzeczywiście kogoś nie stać na te 10 proc. udziału własnego czy 20 proc., to może wziąć pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Równocześnie pożyczka jest wypłacana z tym wnioskiem dotacyjnym, na 15 lat, o bardzo małej stopie procentowej - powiedział minister.
Pytany był także o to, co będzie sukcesem Polski na Szczycie Klimatycznym COP24, który ma odbyć się na początku grudnia br. w Katowicach.
- Przede wszystkim dla Polski, jako organizatora, sukcesem będzie sprawna organizacja, czego wszyscy oczekują. Oczy całego świata są zwrócone na Polskę, na Katowice. Tutaj te wysiłki podejmujemy i mam nadzieję, że spełnimy oczekiwania - oświadczył minister.
Zaznaczył, że druga rzecz, to takie przeprowadzenie negocjacji, żeby wdrożyć porozumienia paryskie dotyczące ochrony klimatu. Według Kowalczyka były one ambitne, ale bardzo ogólne.
- Zadaniem konferencji w Katowicach będzie przełożenie tego na język konkretów - powiedział. Wyraził nadzieję, że to się uda.
- Już te rozmowy trwają, już trwają uzgodnienia, ale to nie jest takie bardzo proste, bo największą trudnością jest to, żeby wszystkie kraje świata zechciały się włączyć w politykę klimatyczną, a nie wszystkie chcą (...), ale też oczekują na pomoc finansową. Z kolei ta pomoc finansowa od najbogatszych krajów też nie płynie tak chętnie. Więc tu są te niuanse, które w negocjacjach trzeba będzie rozwiązywać - dodał.
Program Czyste Powietrze dotyczy wymiany pieców i termomodernizacji budynków; będzie realizowany przez 12 lat, z czego przez 10 lat będzie można składać wnioski. Budżet programu ma wynieść 103 mld zł, z czego finansowanie w formie dotacji to 63,3 mld zł, a w formie pożyczek 39,7 mld zł.
Końcowym efektem programu ma być 4 mln domów o poprawionej efektywności energetycznej, 3 mln wymienionych źródeł ciepła starej generacji oraz 1 mln zamontowanych źródeł ciepła nowej generacji. Efektem ma być także m.in. zmniejszenie zużycia energii końcowej o 21,8 mln MWh/r.
Pod koniec października br. podpisano umowę zamykającą proces formalnego porozumienia pomiędzy Polską a sekretariatem ONZ w spawie organizacji COP24. Jego celem jest określenie zobowiązań, jakie spoczywają na państwie goszczącym konferencję w sprawie zmian klimatu. Porozumienie to stanowi podstawę prawną do organizacji tego wydarzenia (chodzi m.in. o zasady uczestnictwa i obsługi konferencji klimatycznej). Pomoże w sprawnej i bezpiecznej organizacji w Polsce konferencji klimatycznej (Konferencja COP24) w Katowicach. Projekt uchwały przedłożył minister środowiska.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.