- Realizacja rządowego programu "Czyste powietrze" będzie stymulowała rozwój przedsiębiorczości, głównie w segmencie małych i średnich firm - 103 mld zł zainwestowane w walkę ze smogiem pozostaną w polskiej gospodarce, podnosząc wzrost PKB - ocenia minister środowiska Henryk Kowalczyk.
- Ten program - nie tylko w tych 103 mld zł, ale w znacznie większej kwocie, która będzie pochodną od tych wydatków - będzie miał ogromny wpływ na działalność i funkcjonowanie małych i średnich przedsiębiorstw" - powiedział minister podczas jednej z sesji trwającego w czwartek, 18 października, w Katowicach 8. Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
Kowalczyk zaznaczył, że rządowy program "Czyste powietrze", przewidujący m.in. wymianę nieekologicznych źródeł ogrzewania na niskoemisyjne, termomodernizację budynków oraz rozwój sieci ciepłowniczych, to obecnie największy pod względem wartości - po programie Rodzina 500 Plus - rządowy program wieloletni, z nakładami w wysokości 10 mld zł rocznie w ciągu najbliższych 10 lat. Minister podkreślił kompleksowość przedsięwzięcia, nastawionego zarówno na poprawę jakości powietrza, jak i podniesienie efektywności ogrzewania.
W ocenie szefa resortu środowiska, program jest ogromną szansą dla małych i średnich przedsiębiorstw.
- Te 103 mld zł wchodzi w gospodarkę, i to w tym segmencie, który dotyczy małych i średnich przedsiębiorstw, bo przecież ktoś musi tę termomodernizację wykonać, ktoś musi wyprodukować styropian itp. (...). To są miejsca pracy rozrzucone w terenie, często z dala od dużych miast i zurbanizowanych ośrodków - mówił minister, podkreślając wpływ programu na rynek pracy i na przedsiębiorców.
- Wyobrażamy sobie, że dzięki temu programowi powstanie wiele małych firm budowlanych, które zajmą się sferą usług w tym zakresie, a więc termomodernizacją, wymianą okien czy instalacją nowych pieców. Ten element - te 103 mld zł - na pewno zostanie w polskiej gospodarce, podnosząc po raz kolejny wskaźnik wzrostu PKB; to będzie wkład małych i średnich przedsiębiorstw we wzrost PKB - przekonywał Kowalczyk.
Za istotne minister uznał, by przedsiębiorcy pomyśleli o inwestycjach i zaangażowaniu w tej dziedzinie.
- Tego typu programy powodują, że jest zainteresowanie rynku, wobec tego ten rynek będzie stymulował rozwój przedsiębiorczości - ocenił Kowalczyk. Jak powiedział, program otwiera też drogę do rozwoju sieci ciepłowniczej i gazowniczej. Przypomniał, że np. wykonanie przyłączy gazowych jest w programie tzw. kosztem kwalifikowanym, czyli finansowanym w ramach programu.
Minister Kowalczyk przypomniał, że nabór wniosków w ramach programu "Czyste powietrze" trwa od 19 września. Równolegle prowadzone są w tym zakresie szkolenia w gminach. Jak mówił szef resortu środowiska, z zasadami przedsięwzięcia zapoznało się już ok. 80-90 proc. polskich gmin. Program rozpisany jest na 10 lat, jednak - ponieważ dwa lata przewidziano na realizację inwestycji - w praktyce będzie to 12 lat - podkreślał minister.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.