Kwadrans przed godz. 18 przez główną bramę kopalni Zofiówka wyjechały na sygnale pierwsze ambulanse pogotowia ratunkowego.
Trzy karetki skierowały się w stronę miasta.
Niedługo potem kolejny ambulans pogotowia z dużą prędkością wjechał na teren ruchu Zofiówka.
Przypomnijmy, że ratownikom, którzy po godz. 15.00 ruszyli do wyrobiska, mając do pokonania 1,3 km do poszukiwanych, po 800 m udało się spotkać z dwoma rannymi. Podjęli poszkodowanych na nosze i nieśli w kierunku podszybia, aby przetransportować na powierzchnię.
Na miejscu w Zofiówce w sztabie akcji są wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski oraz prezes JSW Daniel Ozon.
O tąpnięciu w jastrzębskiej kopalni i postawie ratowników górniczych oraz szeregowych górników wypowiedział się dla mediów minister energii Krzysztof Tchórzewski:
- Ci, którzy zazdrościli górnikom zarobków, widzą teraz, ile poświęceń wymaga ta praca i jak bardzo jest niebezpieczna - skomentował.
Swój przyjazd do Zofiówki zapowiedział premier Mateusz Morawiecki:
- Mocno wierzę w uratowanie pozostałych pięciu poszukiwanych górników. I po cichu o to się modlę - powiedział premier, który w Jastrzębiu-Zdroju ma pojawić się ok. godz. 19.30.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Zibi daj sobie siana bo jak widzę pitolenie o polityce podczas takich rzeczy to mnie trzęsie lewaku......... Daro ma rację mogą wejść do takich wyrobisk w aparatach i stężenie metanu nie ma różnicy ale przepisy i zasady prowadzenia akcji mówią co innego, najważniejszy jest ratownik.... I tu jest problem, bo skoro 'cwaniaki-ratowniki' wyczuja możliwość zarobienia na akcji to zrobią wszystko by to opóźnić..... Jak ktoś pyta jak to to proszę spytać rodzin czy górników z chodźby kwk Śląsk jak były prowadzone akcje.......
A gdzie podział się podatnik co na temat górnictwa pozjadał wszystkie mądrości
Daro jasne ze by mogli ale ten co dowodzi akcja widocznie nie mial jaj zeby ich tam wyslac, skoro od 11:00 bylo tam beztlenowo to aparaty ktore mieli wystarczyly im do 14:00, wiec teraz jedyna nadzieja ze rurociag ze sprezonym powietrzem ocalac a oni wstawke albo hydrant na nim znalezli.
Daro acwiesz, że matan jest wybuchowy 5-15% a powyżej palny? I aparat ci nie pomoże... No to już wiesz:p
Walczą o głosy górników w wyborach nawet w takiej chwili.... żenada.
Święta Barbaro módl się za nimi aby wrócili do domu
Czy ktoś kompetentny wie dlaczego ratownicy nie mogli wcześniej rozpocząć penetracji wyrobiska dysponując aparatami izolującymi ich od atmosfery niezależnie od stężenia metanu w niej i na dodatek w tejże atmosferze przeżyło dzięki Bogu dwóch ocalałych a ratownicy nie mogli wejść w aparatach???