- Planuję złożyć autopoprawkę do projektu uchwały, by nazwa powstającej metropolii brzmiała "Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia". Co więcej, osobiście będę lobbował, by jedna z komórek powstającej metropolii została ulokowana w Zagłębiu - napisał prezydent Katowic Marcin Krupa w oświadczeniu nadesłanym w czwartek rano (25 maja) do portalu górniczego nettg.pl.
Przypomnijmy, że w środę władze Sosnowca zaprotestowały wobec planu nazwania przyszłej metropolii "Silesią". Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński zarzucił, że to złamanie wcześniejszych ustaleń co do nazwy metropolii.
W czwartek głos zabrał w sporze Marcin Krupa, prezydent Katowic, rozsyłając następujące oświadczenie:
"Szanowni Państwo,
od początku rozmów o utworzeniu ponad dwumilionowej metropolii, gdy to Katowicom przypadła przewodnia rola w jej tworzeniu, zapowiadałem, że powinniśmy się skupiać na najważniejszych kwestiach, które realnie wpływają na życie mieszkańców, a nie na nazwie metropolii, która ma trzeciorzędne znaczenie.
W przedstawionym przez nas projekcie uchwały zawierającym nazwę Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia „Silesia” – pojawia się słowo „Silesia” oraz nazwa skrótowa „Metropolia Silesia”. Wprowadzenie tych nazw było wynikiem licznych rozmów i konsultacji – m.in. z naukowcami z Uniwersytetu Śląskiego zaangażowanymi w opracowanie wniosku metropolitalnego oraz specjalistami od marketingu, którzy podkreślali, że chcąc zaznaczyć swoją obecność na rynku europejskim powinniśmy mieć prostą, krótką nazwę. Jednocześnie przypominam, że o nazwie metropolii zadecyduje w najbliższy poniedziałek Rada Miasta Katowice.
Ostatnio jednak wszyscy usłyszeliśmy, że dla prezydenta jednej z gmin warunkiem zaporowym wejścia do metropolii jest usunięcie słowa „Silesia” z nazwy metropolii. Była to dla mnie przykra wiadomość, tym bardziej, że w pozostałych 40 gminach mających utworzyć związek metropolitalny – rady miasta zadeklarowały bezwarunkową chęć wejścia do metropolii.
Zdaję sobie z tego sprawę, że jako prezydent stolicy powstającej metropolii mam obowiązek patrzeć na naszą wspólną przyszłość i wznieść się ponad tego typu podziały i animozje, które mogłyby przekreślić nasze wspólne, wieloletnie starania o utworzenie metropolii. Naszym celem powinno być wspólne działanie na rzecz naszych mieszkańców. Większy może więcej – i wszyscy na tym skorzystamy. Nie bez znaczenia pozostaje roczne finansowanie metropolii w kwocie ponad 250 mln zł.
Jeśli ceną tej dobrej współpracy jest usunięcie słowa „Silesia” z nazwy metropolii, to informuję, że planuję złożyć autopoprawkę do projektu uchwały, by nazwa powstającej metropolii brzmiała: Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Co więcej, osobiście będę lobbował, by jedna z komórek powstającej metropolii została ulokowana w Zagłębiu.
Z poważaniem
Marcin Krupa
Prezydent Katowic".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.