Podczas prowadzonych w kopalni Mysłowice-Wesoła robót przygotowawczych dla rozcięcia ściany 523 na poziomie 665 metrów, w chodniku odstawczym stwierdzono wzrost zagrożenia pożarowego - poinformował portal górniczy nettg.pl rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego Wojciech Jaros.
Z rejonu bezpiecznie wycofano całą załogę, a o godz.15.34 został zgłoszony pożar endogeniczny.
- Zgodnie ze standardową procedurą, akcję w tym rejonie rozpoczęły zastępy ratownicze z kopalni. Sprowadzony zostanie także specjalistyczny zastęp pomiarowy z CSRG do obsługi chromatografu - wyjaśnił Jaros.
Akcja nie ma wpływu na pracę pozostałych części kopalni.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Patologia to te wasze komentarze...Mialem takie same podejscie dopóty sie nie przekonalem jakie prawa rządzą ratownictwem,w jakich stezeniach pracuja i gdzie wchodza podczas akcji ratownicy Pół roku wytrzymalem,i dalem sobie spokoj Szacun Panowie,szczegolnie dla tych z Wesolej.
Z tą Wesolą same problemy przyłączcie ją do nos my na WIeczorku jej pomożemy
Zawiść Polaka do Polaka jest tragiczna. Ktoś ma złotówkę więcej jest leniem, patologiem i łykaja kasę z każdej strony.... Gratuluję!!!
Drzwi do Stacji Ratowniczej szeroko otwarte nic tylko się zapisać i badania przejść no właśnie badania z psychologiem byłoby nie możliwe w waszym przypadku,zawistne patafiany.
sprywatyzowaĆ ratownikÓw lub wynajĄĆ zewnĘtrzna firmĘ szybciej bĘdzie ugaszone i duŻo taniej a po drugie kto dopusciŁ do tego nikt nie robiŁ pomiarÓw nikt tam nie chodziŁ
"Głupota ludzka i zawiść powinna boleć..." Współczucia dla cierpiących :)
do przodowy na 12 co ty ja ich widzę o jedenastej już pod szybem,wiecznie zarobieni ....
ratownictwo w górnictwie to jedna wielka patologia
Sumienie: ratownicy swoje robia i sie im nalezy? co ty pijesz? kazdy widzi ze szukaja tylko miejsca gdzie sie polozyc - najlepiej jak najblizej szybu. I zeby na 12 zdazyc!
To jest chore jak całe zarządzanie spółkami górniczymi, każdy tylko czeka na okazję aby coś łyknąć, a jak czeka za długo to robi wszystko by to przyspieszyć. Ratownictwo górnicze to jest dopiero fenomen, oczywiście nie mówię tu i niemal namyśli ludzi z zastępów czyli nadzwyczajnie mówiąc ratowników na stanowiskach fizycznych,bo oni swoje robią i im się należy. Natomiast cała reszta to jedna wielka klika szczelnie zamknięta, trzepiąca kasę na lewo i prawo, ten kto jest w temacie wie o czym mówię.
ratownicy zacierają ręce