Zabezpieczenie praw patentowych, w przypadku uznanych dzieł wzornictwa przemysłowego, nawet po ich wygaśnięciu czy łatwiejsze składanie wniosków w Urzędzie Patentowym - taki ma być efekt przyjętego przez rząd projektu noweli ustawy Prawo własności przemysłowej.
Projekt - jak podało we wtorek Centrum informacyjne Rządu (CIR) - reguluje kwestie dotyczące udzielania patentów na wynalazki, przyznawania praw ochronnych na wzory użytkowe i znaki towarowe, jak również praw ochronnych na wzory przemysłowe, topografie układów scalonych i oznaczenia geograficzne.
W regulacji, autorstwa resortu gospodarki, zaproponowano zmiany przepisów w sprawie opłat za uzyskanie ochrony dla znaków towarowych i wzorów przemysłowych oraz uproszczono procedury postępowania przed Urzędem Patentowym.
Projekt doprecyzowuje przepis uprawniający Urząd Patentowy do częściowego zwolnienia zgłaszającego z opłaty za wniosek o przyznanie ochrony znakom towarowym i wzorom przemysłowym. Oznacza to, że uzyskanie takiej ochrony będzie tańsze.
CIR poinformowało ponadto, że w stosunku do wynalazków i wzorów użytkowych będzie tzw. ulga w nowości.
"Oznacza to, że możliwe będzie uzyskanie patentu mimo ujawnienia wynalazku przez osoby trzecie, jeżeli nastąpi ono nie wcześniej niż sześć miesięcy przed dokonaniem zgłoszenia i spowodowane było oczywistym nadużyciem w stosunku do zgłaszającego lub jego poprzednika prawnego" - wyjaśniło CIR.
Zgodnie z regulacją wprowadzenie listów zgody ma ułatwić uzyskanie praw ochronnych na znak towarowy podobny do innego.
"Będzie to możliwe pod warunkiem zawarcia zgody w tej sprawie między obydwiema stronami. Rozwiązanie to umożliwi zgłaszającemu uzyskanie prawa ochronnego na znak towarowy, gdy obecnie Urząd Patentowy musi wydać decyzję odmowną. W praktyce może to oznaczać wydawanie rocznie ok. tysiąca pozytywnych decyzji" - dodano.
W projekcie zakłada się ponadto, że Urząd Patentowy będzie prowadził odrębny rejestr dodatkowych praw ochronnych.
"Dodatkowe prawo ochronne obejmuje konkretne produkty ochrony roślin lub lecznicze - wytwarzane według chronionego wynalazku" - wyjaśniło CIR.
CIR poinformował też, że w przypadku prowadzenia elektronicznej korespondencji z Urzędem Patentowym, za równoważne z podpisem odręcznym będą uznawane - obok bezpiecznego kwalifikowanego podpisu elektronicznego - także podpis składany za pomocą dowodu osobistego i przez e-PUAP lub podpisy spełniające wymogi określone w przepisach unijnych czy międzynarodowych. Wprowadzono również rozwiązania upraszczające postępowanie przed Urzędem Patentowym.
"Zmiany te powinny przyczynić się do zmniejszenia korespondencji między urzędem a zgłaszającym o ok. 3 proc., a także doprowadzić do mniejszej liczby postępowań odwoławczych oraz skrócenia czasu rozpatrywania zgłoszeń patentu z trzech do dwóch i pół roku" - dodano.
Zmianę przepisów wymusza m.in. potrzeba uwzględnienia w polskim prawie wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawach przedsiębiorstw Monsanto Technology LLC, Cassina i Flos.
W wyroku z lipca 2010 roku TSUE orzekł, że dyrektywę UE, mówiącą m.in. o ochronie prawnej wynalazków biotechnologicznych należy interpretować tak, iż ochrona patentowa dotycząca modyfikacji kodu DNA jest ograniczona tylko do sytuacji, w których informacja genetyczna realizuje funkcje opisane w patencie. To rezultat procesu, jaki wytoczył firmom europejskim amerykański koncern rolniczo-chemiczny Monsanto.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.