Mszą św. celebrowaną przy ołtarzu św. Barbary w cechowni i uroczystą akademią barbórkową górnicy Kazimierza-Juliusza SRK w Sosnowcu ze wzruszeniem świętowali w czwartek (4 grudnia) swoją ostatnią Barbórkę. Ostatnia kopalnia w Zagłębiu Dąbrowskim zakończy swój żywot w maju w przyszłego roku.
W czwartek podczas swej wizyty na Górnym Śląsku z żonami protestujących jesienią górników po raz drugi spotkała się premier Ewa Kopacz, która dwa miesiące wcześniej obiecała zrozpaczonym rodzinom z Kazimierza Górniczego pomoc i osobiście zaangażowała się w rozwiązanie społecznego konfliktu, jaki rozgorzał wokół planów pospiesznej likwidacji zakładu.
W imieniu prezydenta RP Bronisława Komorowskiego medale i odznaczenia zasłużonym górnikom sosnowieckiej kopalni wręczył na Barbórce Arkadiusz Chęciński, nowy prezydent Sosnowca. Uroczystość w Kazimierzu-Juliuszu przypadła w przeddzień zaprzysiężenia prezydenta a obecność Chęcińskiego wśród sosnowieckich górników była pierwszym oficjalnym wystąpieniem prezydenta-elekta, który zastąpi Kazimierza Górskiego, ustępującego po 12 latach rządów w mieście.
Krzysztof Kurak (od lipca tego roku stoi na czele spółki po odwołaniu poprzedniego zarządu, odpowiedzialnego za stumilionowe zadłużenie zakładu) zapewnił pracowników, że wydobycie w Sosnowcu potrwa na pewno do maja 2015 r.
- Witam Was dzisiaj skromniej, niż zwykle. Miniony rok był przełomowy w historii naszej kopalni... - mówił do wzruszonych górników, otwierając obchody ostatniej Barbórki.
Przypomnijmy, że jesienią tego roku po dramatycznym proteście okupacyjnym pod ziemią załoga Kazimierza-Juliusza obroniła swój zakład pracy przed natychmiastową likwidacją, którą poprzedni właściciel - Grupa KHW - zamierzała pierwotnie przeprowadzić do końca września. Po interwencji rządu udało się zawrzeć porozumienie, które określa kalendarz wygaszania wydobycia i zabezpieczenia roszczeń pracowników, którzy m.in. będą mogli wykupić prawie 2 tys. wynajmowanych od kopalni mieszkań. Procesu likwidacji dopilnować ma Spółka Restrukturyzacji Kopalń, która przejęła zakład od KHW. Z ok. tysiąca sosnowieckich górników większość została już zatrudniona w Holdingu i oddelegowana z powrotem do pracy w Sosnowcu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.