Stanisław Oślizło, legendarny obrońca Górnika Zabrze, w czwartek (10 lipca) towarzyszył grupie dzieci zwiedzających kopalnię Guido w Zabrzu - poinformowało portal górniczy nettg.pl biuro prasowe klubu. Były piłkarz opowiadał uczestnikom o swojej karierze sportowej ale także o tym, jak pracował w kopalni.
Stanisław Oślizło zanim trafił do zabrzańskiej drużyny reprezentował barwy Górnika Radlin (1956-1959). W tym czasie pracował także w kopalni Marcel.
Jak wspominał, otrzymał wówczas bilet do wojska, co było równoznaczne z trafieniem do Legii Warszawa. A tam Oślizło grać nie chciał. Dlatego też starał się odrobić wojsko w kopalni. Co ciekawe, pracy piłkarza w zakładzie górniczym bacznie przyglądało się wojsko. Oślizło codziennie był pilnowany przez żołnierza, który sprawdzał, czy zjeżdża na dół i pobiera markę.
W 1960 r. piłkarz trafił do Górnika Zabrze. Tam także trafił do kopalni. Leczy tym razem był już oddelegowany do klubu i na dół nie zjeżdżał.
Stanisław Oślizło 58 razy grał w reprezentacji Polski. W czasie występów w biało-czerwonych barwach strzelił jedną bramkę. Z zabrzańskim klubem 8 razy został mistrzem kraju oraz 6 razy zdobył Puchar Polski. Jest strzelcem jedynej bramki w historii polskiej piłki w finale Pucharu Zdobywców Pucharów. Miało to miejsce w meczu z Manchesterem City w 1970 r. Górnik przegrał wówczas 2:1.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.