- Nie mylmy naszych celów ze sposobami ich osiągania. Celem polityki klimatycznej jest walka z emisjami gazów cieplarnianych, a nie - z wykorzystaniem węgla. Zabiegając o czyste powietrze, nie możemy uderzać w konkurencyjność gospodarki i bezpieczeństwo energetyczne Unii - powiedział europoseł Jerzy Buzek.
- To tak, jakby leczyć płuca, uszkadzając sobie jednocześnie cały krwiobieg - przyrównał b. przewodniczący Parlamentu Europejskiego, prowadząc (13 listopada)w Brukseli debatę "Węgiel, Polska i COP 19" z udziałem wicepremiera i ministra gospodarki, Janusza Piechocińskiego.
Zdaniem prof. Buzka każdy kraj ma prawo decydować, na jakim surowcu oprze swoją energetykę. Przypomniał także, iż dzięki zasobom węgla Polska ma najniższy w Unii Europejskiej poziom zależności od importu energii, dwukrotnie niższy od średniej unijnej. Który kraj nie wykorzystałby takiej szansy? - pytał Jerzy Buzek.
- Nie ma sprzeczności między ochroną środowiska a energetyką węglową, pod warunkiem stosowania najbardziej efektywnych czystych technologii przetwarzania węgla. Badania nad ich rozwojem finansowane będą m.in. z programu "Horyzont 2020". Ważne jest, aby innowacyjne technologie węglowe wdrażała nie tylko Unia, która odpowiada jedynie za 11% emisji gazów cieplarnianych. Naszych nowych technologii potrzebują przede wszystkim państwa takie, jak Chiny czy Indie - za ich sprawą do 2020 roku węgiel stanie się głównym paliwem w energetyce. Opracowanie takich technologii i przekazanie ich w świat, to być może nasze największe cywilizacyjne wyzwanie na najbliższą przyszłość - ocenił Jerzy Buzek.
Debata w Parlamencie Europejskim zorganizowana została przez Europejskie Forum Energetyczne, którego wiceprzewodniczącym jest Jerzy Buzek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.