Narodowe Centrum Badań Jądrowych rozpoczęło ogłaszanie przetargów na dostawę najważniejszych elementów superkomputera powstającego w Centrum Informatycznym Świerk. Głównym zadaniem CIŚ ma być wsparcie obliczeniowe dla polskiej energetyki, zwłaszcza jądrowej.
Suma zamówień to ok. 20 mln zł. NCBJ planuje, że główny klaster komputerowy w CIŚ będzie miał wydajność rzędu 500 teraflopów, czyli 500 bilionów operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę. Dzięki temu CIŚ znajdzie się w pierwszej setce najszybszych superkomputerów na świecie.
To odpowiednik ok. 20 tys. dobrej klasy komputerów PC - wyjaśnił szef projektu CIŚ prof. Wojciech Wiślicki.
- CIŚ to ośrodek, który ma służyć wsparciem dla polskiej energetyki jądrowej, energetyki w ogóle, ale też i dla innych dziedzin uprawianych w NCBJ - powiedział PAP Wiślicki.
W Świerku działa już system o mocy obliczeniowej ponad 17 teraflopów, który w przyszłości stanie się elementem zapasowym klastra.
Tworzony klaster ma prowadzić np. obliczenia dotyczące bezpieczeństwa i optymalizacji warunków pracy reaktorów jądrowych.
- Żeby zoptymalizować warunki pracy reaktora, trzeba uwzględnić rozpływ ciepła, dynamikę cieczy chłodzącej, a żeby to dobrze robić, trzeba mieć oprogramowanie. Mamy licencje na takie oprogramowanie i zawsze staramy się weryfikować wyniki niezależnymi metodami z różnych źródeł. Stąd mamy kody amerykański i francuskie - podkreślił prof. Wiślicki.
Jak dodał, ambicją CIŚ jest wykonywanie ciągłych analiz bezpieczeństwa dla regulatora jądrowego - Państwowej Agencji Atomistyki.
- Wprowadza się parametry elementów reaktora i jego instalacji oraz określa zależności między nimi. Na ich podstawie można dokonać symulacji zachowania się w razie np. awarii. Losowo coś psujemy i patrzymy co się dzieje, czy to jest problem. Jeśli tak, to możemy wprowadzić odpowiednie modyfikacje - wyjaśnił.
CIŚ ma również prowadzić obliczenia dotyczące sieci przesyłowych energii elektrycznej. Jak powiedział prof. Wiślicki, w ośrodku jest grupa, która zajmuje się optymalizacją dystrybucji energii elektrycznej w sieciach. Ma to duże znaczenie ekonomiczne, a nawet polityczne, bo w UE toczy się dyskusja nad różnymi modelami rynku energii i towarzyszącymi im sposobami wyznaczania cen, np. dla określonej strefy czy w danym węźle sieci - podkreślił.
- Trzeba więc zrobić symulacje sieci i przepływów w niej oraz modelowanie ekonomiczne. Cały proces matematycznie jest dość trudny. Robimy to we współpracy z PSE, ale to też działalność czysto naukowa - wyjaśnił szef CIŚ.
Kolejnym zastosowaniem klastra będą szybkie symulacje rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń.
- W razie jakiegoś wycieku, mając prognozę pogody możemy dość szybko stwierdzić, gdzie w kraju do jakiego skażenia dojdzie - wyjaśnił prof. Wiślicki, dodając, że to usługa o znaczeniu wręcz państwowym.
- Dla ośrodka priorytetem będzie bezpieczeństwo danych, dlatego w ramach projektu powstały już trzy niezależne linie energetyczne z różnych kierunków, mamy też własny generator, a poziom bezpieczeństwa danych jest taki jak w bankach - powiedział szef Działu Infrastruktury Obliczeniowej CIŚ Adam Padee.
Dodatkowo ośrodek ma zdywersyfikowaną łączność ze światem - dwie niezależne linie światłowodowe, podłączone do sieci w różnych węzłach - w Otwocku i Mińsku Mazowieckim.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.