Porośnięta mchem świątynia Inków, czy może ilustracja budowli z darniowych klocków w komputerowej grze Minecraft? Nie, tak malowniczo wyglądać ma... tradycyjna elektrownia węglowa z lat 60 XX w. I nie w dżungli amazońskiej, lecz na przedmieściach Hamburga.
Zespół architektów z Barcelony i Londynu - grupa AZPA - pokazał wizualizację swojego projektu, który kosztem 18 mln euro ma zamienić wielką niemiecką elektrownię węglową w romantyczną bryłę porośniętą trawami i mchem. Żywozielona fasada pokryje konstrukcję siłowni Wedel, zbudowaną w latach 60. zeszłego wieku w Hamburgu. Czynna do dzisiaj siłownia węglowa wytwarza prąd dla Vattenfalla, który wyda kolejne 3,5 mln euro na roślinności wokół zakładu.
Młodzi architekci słyną z oryginalnej metody zazieleniania wielkich industrialnych budowli i chwalą się pomysłem na swojej stronie www.afasiaarq.blogspot.com.
- Tym projektem Vattenfall w ascetyczny sposób pokaże nowy rodzaj jedności między dziełami człowieka a środowiskiem naturalnym wokół - piszą twórcy AZPA.
Pokreślają, że chcą uszanować ponadpółwieczne dziedzictwo budynków elektrowni i zachowają ich stare detale architektoniczne. Do pracy "na skalę, jakiej jeszcze nie oglądano" zaproszą ogrodników - mistrzów ozdobnego strzyżenia krzewów, którzy stworzą "zielone wzgórze otoczone gęstwiną roślin".
Zielone opakowanie elektrowni będzie się składać z mchów, bluszczów i pnączy, które przywrócą miejscu, w którym stoi dziś siłownia, oryginalny ekosystem, jaki istniał dawniej na brzegach rzeki Elby: podmokły, przybrzeżny lasek. Architekci zauważają, że podmiejski busz, rosnąc, będzie pochłaniał ogromne ilości dwutlenku węgla, a przedsięwzięcie zdumiewająco skutecznie dopasuje się do współczesnej ideologii ochraniania klimatu.
Nie zabraknie w sąsiedztwie urozmaiceń dla spacerowiczów i gości, jak ścieżki rowerowe i biegowe, placyki i amfiteatry oraz boiska footbolowe.
Niemcy postawiły sobie ambitny plan redukcji spalania węgla o 40 proc.w stosunku do poziomu z 1990 roku. Termin na osiągnięcie tego celu upływa w 2020 roku. W ciągu następnych 30 lat emisja węglowa ma dalej spadać aż do 5 proc. - dodaje portal mining.com.
W galerii: elektrownia Vattenfalla w Hamburgu z lat 60. XX w. po zamianie w "zielone wzgórze" według międzynarodowego projektu architektów AZPA (zdjęcia AZPA).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.